Drugoligowi koszykarze MKKS-u Rybnik przegrali dwa wyjazdowe pojedynki. Pierwszym był zaległy mecz z MOSiR-em Krosno, który zakończył się wynikiem 72:63 (14:16, 11:9, 18:9, 29:29). Spotkanie rozpoczęło się od przewagi MKKS-u. Gdy rybniczanie prowadzili 9 punktami gospodarze mocniej zaatakowali i po chwili przewaga naszego zespołu zmalała do zaledwie dwóch punktów. Po drugiej kwarcie na tablicy wyników był wynik remisowy 25:25. Trzecie starcie wysoko wygrali gospodarze. Bardzo dramatyczny przebieg miała ostatnia część meczu, w której każda z drużyn chciała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Starcie zakończyło się remisem 29:29. W całym spotkaniu lepiej punktowali zawodnicy z Krosna, którzy wygrali mecz.
Rybniccy koszykarze spotkali się również na wyjeździe z Pogonią Ruda Śląska, gdzie odnieśli kolejną porażkę 95:87 (31:28, 10:18, 24:24, 30:17). Spotkanie miało dość wyrównany przebieg. Gospodarze nieznacznie wygrali pierwszą kwartę. W kolejnej lepsi byli rybniczanie. Trzecie starcie zakończyło się remisem. W ostatnim zdecydowanie lepiej radzili sobie gospodarze. W naszym zespole najlepiej spisywał się Mirosław Frankowski. Dodajmy, że MKKS przegrał już trzeci mecz z rzędu. Miejmy nadzieję, że nie jest to początek poważniejszego kryzysu w zespole, a jedynie zadyszka.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?