Chyba każdy rodzic w Rybniku zastanawiając się na jakie zajęcia zapisać swoją pociechę, przynajmniej rozważa posłanie dziecka do zespołu Pieśni i Tańca “Przygoda”. Przygodę w “Przygodzie” przeżyło wielu młodych rybniczan - niektórzy poprzestali na pierwszych krokach, inni zwiedzili kawał świata, tańcząc na przeróżnych festiwalach - dość powiedzieć, że w trakcie 45 ostatnich lat progi zespołu przekroczyło 15 tysięcy rybniczan!
Liczba robi wrażenie, tak samo, jak opasłe kroniki zespołu, które w tym tygodniu przeglądałem w ZSB, gdzie swoją siedzibę mają nasi tancerze i miłośnicy folkloru. Mocno pożółkłe karty opowiadają o historii zespołu, w którym przez dekady wychowywał się Rybnik. Mówią o minionych czasach w harcerstwie, roztańczonych obozach w górach, wizytach pionierów z Czechosłowacji, Dniach Kultury i Nauki Radzieckiej, a nawet próbach zaklinania rzeczywistości pod hasłem “Dzieciom Uśmiech, Światu Pokój”.
Piękna, rybnicka Przygoda tańczyła mimo polskich burz, a może właśnie trochę im na przekór (w kronice pod datą 13 grudnia 1981 r jest notka, że zajęcia w stanie wojennym są zawieszone do 4 stycznia 1982 r) aż do dnia dzisiejszego. Aż trudno uwierzyć, że dopiero po 45 latach Przygoda znalazła swoje miejsce w mieście. - W tym roku największym sponsorem jest miasto, co jest ewenementem, bo nigdy wcześniej się to nie zdarzało. Władza spojrzała na nas przychylnie. Po wielu latach Przygoda znalazła miejsce w swoim mieście - mówi Anita Geratowska, szefowa Przygody.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?