Zakończył się już przetarg na dostawę do miasta 20 autobusów napędzanych wodorem. Wynika z niego, że za realizację zadania będzie odpowiadała firma PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy, powiązana z Grupą Polsat Plus. Oferta była dla miasta korzystna, bo za dostawę autobusów firma PAK-PCE chciała dostać 66 mln zł, czyli znacznie poniżej planowanych kosztów, które wynosiły ponad 88 mln zł. Teraz pojawiły się drobne kłopoty które o kilkanaście dni przedłużą procedurę związana z podpisaniem umowy na dostawę autobusów. Właśnie pojawiła się informacja o unieważnieniu czynności wyboru najkorzystniejszej oferty.
Unieważniono wybór oferty. Co to oznacza?
Ale uwaga! Nie oznacza to bynajmniej, że całą procedurę przetargową unieważniono i trzeba rozpisać kolejny przetarg. - To opóźniłoby dalsze postępowanie o kolejne dwa miesiące, a nie wiadomo czy miasto dostałoby po raz drugi tak dobrą cenę. Unieważniona została tylko procedura wyboru najkorzystniejszej oferty, czyli de facto sama końcówka rozstrzygnięcia przetargu. Stało się tak w związku z dołączeniem do dokumentacji przetargowej przez PAK-PCE dwóch dokumentów, które ta firma utajniła. Druga z firm startująca w przetargu wniosła o odtajnienie tych dokumentów, co teraz trzeba zrobić. Mowa o dokumencie potwierdzającym zdolność finansową PAK-Pce oraz o referencjach jakie tej firmie wystawiło przedsiębiorstwo z Warszawy – mówi nam Łukasz Kosobucki, prezes Spółki Komunikacja Miejska Rybnik i członek komisji przetargowej.
Co teraz? Dokumenty firmy, która wygrała przetarg zostaną odtajnione, a potem miasto – wszystko na to wskazuje – po raz drugi wybierze to samo przedsiębiorstwo jako wykonawcę zadania. - To w zasadzie służy tylko przedłużeniu nieco postępowania – słyszymy od urzędników.
Autobusy z długoletnią gwarancją, serwisem
Z wyboru oferty powiązanej z Polsatem grupy zadowolony jest prezes spółki Komunikacja Miejska Rybnik. - To prototypowe pojazdy, ale przedstawiono nam na tyle dobre warunki gwarancji tych pojazdów, ich serwisowania i przede wszystkim na tyle dobrą cenę, że nie można być niezadowolonym – mówi Kosobucki.
Przypomnijmy, zamówienie obejmowało dostawę 20 sztuk autobusów standardowych wraz z wyposażeniem elektronicznym, niezbędnym oprogramowaniem, dokumentacją i przeprowadzeniem szkoleń. Pojazdy będą wyposażone w klimatyzację, a każdy z nich pomieści ok. 80 pasażerów. - Pierwszych pięć pojazdów ma trafić do Rybnika w 180 dni od daty podpisania umowy na ich dostawę. Jeśli więc umowa zostanie podpisana na początku marca, to do pół roku pierwsze pojazdy mają zostać dostarczone do Rybnika – mówi prezes Kosobucki.
Wg wskazań PAK-PCE, NesoBus, zwany także często „polsatobusem” ma zasięg do 450 km, a tankowanie trwa 15 minut. Autobus zużywa 8 kg wodoru na 100 km.
Oferta znacznie tańsza niż sądzono
Urząd Miasta w Rybniku, który ogłosił przetarg na dostawę 20 wodorowych autobusów przeznaczył na ich zakup 88 mln złotych, z czego 45,5 mln zł to dofinansowanie z NFOŚiGW. Oferta polsatowskiej firmy opiewała na ok 66 mln zł. - Co warto wspomnieć, po odjęciu dotacji, wychodzi na to, że miasto każdy z tych autobusów kosztował netto ok 900 tysięcy zł. Podczas gdy w Tychach właśnie rozstrzygnięty przetarg na zakup autobusów z napędem diesla zamknął się kwotą 1,3 mln netto za pojazd – wylicza prezes miejskiej spółki.
Póki co nie wiadomo, gdzie nowe autobusy będą tankowały wodór. - Ogłosimy na to osobne postępowanie przetargowe – słyszymy w spółce. Ale tajemnicą nie jest, że kolejna z powiązanych z Polsatem firm - ZE PAK SA, planuje budowę przy ulicy Budowlanych ogólnodostępnej stacji do tankowania wodoru.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?