Rybnik: pijany kierowca wjechał autem w dom
A potem, jak gdyby nigdy nic, wysiadł i poszedł do domu. Do tego nietypowego zdarzenia doszło koło godziny 15.40 przy ulicy Rybnickiego.
- Kierowca samochodem marki rover skosił przy ulicy Rybnickiego płot i uderzył w dom jednorodzinny. Na szczęście nic nikomu się nie stało, uderzenie nie było mocne - wyjaśnia nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
Sprawca wypadku natychmiast wysiadł z auta i poszedł do domu. Okazało się, że mieszka w pobliżu. Wiadomo, że ma 27-lat i gdy policjanci zapukali do drzwi jego domu, był jeszcze pod silnym wpływem alkoholu. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W poniedziałek o jego dalszym losie zdecyduje prokurator, obecnie 27-letni rybniczanin siedzi w areszcie i trzeźwieje. Może stracić prawo jazdy i spędzić za kratkami dwa lata.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?