Wiele istotnych zmian zapadło podczas sesji Międzynarodowej Federacji Motocyklowej we francuskim Annency, dotyczącej żużlowej Grand Prix. Polskich kibiców najbardziej ucieszyło przyznanie stałej "dzikiej karty" Jarosławowi Hampelowi oraz utrzymanie w naszym kraju dwóch turniejów. Na razie jeszcze nie wiadomo, gdzie one się odbędą. Najpoważniejszymi kandydatami do ich organizacji są Bydgoszcz i Wrocław, gdzie elita GP może powrócić po dwuletniej przerwie. Z walki nie odpadł jeszcze Rybnik.
– Czekamy na projekt umowy – wyjaśnia sytuację prezes RKM, Aleksander Szołtysik. – Nas interesuje tylko organizacja GP w Rybniku. Nie było żadnych sugestii ani z naszej strony, ani z BSI, by nasz klub organizował rundę w Chorzowie. Jeśli otrzymamy umowę, wnikliwie ją rozpatrzymy.
– Stadion Śląski jest otwarty dla żużla – dodaje Henryk Bąk, odpowiedzialny za organizacją imprez na chorzowskim obiekcie. – Nie rezygnujemy z przyjęcia najlepszych żużlowców, rozmowy są w toku.
W przyszłym roku walka o mistrzostwo świata – w których oprócz Hampela udział mają zapewniony Tomasz Gollob i Piotr Protasiewicz – odbędzie się według dotychczasowych zasad, ale już w 2005 roku nastąpią istotne zmiany w regulaminie. Zmniejszona została stawka zawodników z 24 do 16, a rywalizacja będzie się odbywała według tradycyjnej tabeli punktowej. Żużlowcy będą się ścigać najpierw w dwudziestu wyścigach każdy z każdym, najlepsza ósemka awansuje do półfinałów, gdzie decydować będzie już system pucharowy.
Najlepsza ósemka po całym cyklu zapewni sobie starty w następnym sezonie. Sześciu następnych żużlowców wyznaczy BSI, otrzymają oni stałe dzikie karty. Natomiast dwóch będzie powoływanych przed każdym turniejem.
– System kwalifikacyjny nie był sprawiedliwy – uważa szef BSI, John Postlethwaite. – Do finału często wchodzili zawodnicy przypadkowi, którzy akurat mieli "swój dzień".
Na sesji w Annency poruszono również kwestię wynagrodzenia. Pula nagród nie zmieni się, ale będzie ona dzielona na mniejszą liczbę zawodników.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?