Poseł PO podkreślał, że na wyniki niedzielnych wyborów czekał w spokojnej atmosferze.
– Sam z natury jestem spokojny, choć udzielił mi się trochę nastrój wyczekiwania. Kiedy podano sondażowe wyniki oczywiście cieszyłem się, choć większe świętowanie musiałem odłożyć na bok. W nocy w poniedziałek wyjeżdżam do Warszawy, bo mimo, że mamy czas wyborów, mi pracy nie brakuje – podkreśla Krząkała.
Dziś wieczorem poseł jedzie już do Warszawy, gdzie weźmie udział m.in. w obchodach 20-lecia funkcjonowania Fundacji Polsko-Niemieckiej.
– Mam w najbliższych dniach sporo obowiązków związanych z moją pracą w komisji ds. Unii Europejskiej i współpracy polsko-nimieckiej. Tej działalności, która nie gości wprawdzie na pierwszych stronach gazet poświęciłem ostatnie cztery lata. Liczyłem, że rybniczanie podczas tych wyborów, to docenią i tak też się stało. Teraz będą wszystkich mieszkańców reprezentował bogatszy o te właśnie doświadczenie minionych czterech lat – mówi Krząkała.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
