Miasto wydało zgodę właścicielowi na wycinkę starych drzew, które mogły mieć i 100 lat. - Właściciel prywatny uzyskał zgodę na wycinkę. Ma wykonać nasadzenia zastępcze na tym samym terenie. Posadzi 30 sztuk drzew kilkuletnich, z obwodem pnia 10 cm i 2 metry wysokości, z ukształtowaną koroną – mówi Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika.
- Według oceny dendrologów bardzo zły był stan fitosaitarny drzew - od środka zgnilizna, kruche drzewa – wylicza Skupień. Gdy pytamy, czy w miejscu starego parku ma powstać parking dla pracowników okolicznej fabryki (tak mówią miejscowi ), wzrusza ramionami. – Nic nam o tym nie wiadomo – mówi Skupień.
Inwestor tłumaczy nam, że drzewa były stare i zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców.
Więcej w czwartek 6 kwietnia w Dzienniku Zachodnim
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?