Bartosz Slisz, niespełna 21-letni pomocnik, który pierwsze kroki w piłkarskiej karierze stawiał w młodzieżowych drużynach ROW-u Rybnik może zostać bohaterem największego pod względem finansowym transferu w historii PKO BP Ekstraklasy.
Jak donosi portal Sport.pl, młodzieżowym reprezentantem Polski, uchodzącym za jednego z najlepszych defensywnych pomocników ligi interesuje się wicemistrz Polski, Legia Warszawa. Jutro zawodnik ma przejść testy medyczne.
"Wojskowi" mieliby za wychowanka ROW-u zapłacić bagatela 1,5 miliona euro. Gdyby transakcja doszła do skutku młody pomocnik stałby się bohaterem najdroższego w historii Ekstraklasy wewnętrznego transferu Polskiego zawodnika. Dotychczasowy rekord należy do Artura Sobiecha, za którego w 2010 roku Polonia Warszawa zapłaciła Ruchowi Chorzów okrągły milion euro.
Co ciekawe, Sobiech pochodzi z Rudy Śląskiej. W przypadku sfinalizowania transferu Slisza dwaj najdrożsi Polacy w Ekstraklasie mieliby zatem Śląskie korzenie.
Na hitowym transferze Slisza nie zarobi niestety ROW Rybnik. Pomocnik przechodząc z ROW-u do Zagłębia Lubin przeniósł się na Dolny Śląsk na zasadzie transferu definitywnego bez odstępnego, co oznacza, że klub z Gliwickiej nie może liczyć na ewentualne profity z kolejnych transferów zawodnika.
Slisz w barwach ROW-u zadebiutował w sezonie 2015/16. W rybnickiej drużynie rozegrał 25 spotkań, w których strzelił trzy gole. Już od pierwszych minut na seniorskich boiskach uchodził za ogromny talent.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?