Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2019: "Ładunek Dumy" prezentowała dziś KO w Rybniku [ZDJĘCIA]

Redakcja
Dziś przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej prezentowali w Rybniku "Ładunek Dumy", czyli przypominali, co zrobiła Platforma Obywatelska w czasie, gdy była u władzy.

Wybory 2019: Ładunek Dumy prezentowała dziś KO w Rybniku

Dziś przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej prezentowali w Rybniku "Ładunek Dumy", czyli przypominali, co zrobiła Platforma Obywatelska w czasie, gdy była u władzy.

Marek Krząkała, poseł PO

- Chcieliśmy pokazać prawdę o czasach, gdy byliśmy u władzy. Dziś niestety jest tak, że telewizja, która jest w rękach ekipy rządzącej i dostaje 1,2 mld złotych na propagandę sukcesu, najdelikatniej rzecz mówiąc okłamuje wyborców i zniekształca rzeczywistość - mówił Marek Krząkała, poseł PO.

Przypominał dokonania za czasów rządów PO.

Po pierwsze wywalczyliśmy gigantyczny budżet dla naszego kraju – ponad 400 mld zł na rozwój. Wprowadziliśmy najdłuższy w Europie urlop dla rodziców, zwiększyliśmy liczbę przedszkoli i żłobków do 5 tysięcy. Powstały ponad 2 tysiące boisk. Już nie wspomnę o tysiącach kilometrów dróg i autostrad a to co najważniejsze pozyskaliśmy gigantyczne środki na rozwój samorządów - mówił Krząkała.

Grzegorz Wolnik, radny Sejmiku Śląskiego

- Kiedy rządziliśmy w Sejmiku Województwa Śląskiego naprawdę się działo. Stadion Śląski, na którym niedawno tak wspaniale wystąpił nasz zawodnik, to jest nasze dzieło. Naszym dziełem jest również Muzeum Śląskie, dokończenie Drogowej Trasy Średnicowej, wymiana taborów w Kolejach Śląskich - mówił Wolnik.
Powiedzenie, że Platforma niczego nie zrobiła w tym województwie jest absolutnie niezgodne z prawdą - mówił, dodając, że dużo udało się też zrobić lokalnie. Wymienił m.in. budowę Centrum Kulturalnego, nowe sale gimnastyczne, hale targową, czy Specjalną Strefę Ekonomiczną.

Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia Śląskiego

Każdy dobry gospodarz wie, że dom buduje się od podstaw, nie inaczej było w Wodzisławiu. Od kilkunastu lat postawiliśmy na ekologię i budowę sieci kanalizacyjnej. Dzięki środkom z UE podłączyliśmy do sieci ponad 20 tysięcy domostw, kilkaset kilometrów sieci zostało zbudowanych - wyliczał Kieca.

Mówił o budowie dróg strategicznych.

- Dziś trudno wyobrazić sobie Wodzisław bez wewnętrznej obwodnicy, nowych rond, wiaduktów - wymieniał Kieca.
Przypomniał, że dzięki wsparciu senatora Platformy Obywatelskiej udało się zdobyć środki krajowe na zmodernizowanie linii kolejowej 158 do Chałupek, a dzięki wsparciu województwa poprzedniej kadencji wyremontowany został dworzec kolejowy, a nowe kupione pociągi przez Koleje Śląskie utworzyły szybką linię kolejową Wodzisław – Rybnik.

Powstały też inne rzeczy jak Rodzinny Park Rozrywki Trzy Wzgórza.

My gospodarze wiemy, jak dobrze wykorzystać pieniądze z UE, wiemy jak ważni są sprawdzeni partnerzy, parlamentarzyści PO - mówił Kieca.

Piotr Kuczera, prezydent Rybnika

Zwracał uwagę na "Ładunek Dumy". - Bardzo szybko zapominamy, że świat się zmienił bardzo pozytywnie. Myślę, że mieszkańcy, którzy na co dzień korzystają z tej infrastruktury, która powstała w ostatnich latach biorą z automatu że zawsze tak było. A nie zawsze tak było. Stąd "Ładunek Dumy" bo wielu polityków PO, osób które współtworzą samorząd, parlament ma w tym swój udział - mówił Kuczera.

Przypomniał, że miasto Rybnik pozyskało miliard złotych w ostatnich 30 latach funkcjonowania samorządu.

- To środki pozyskane przez moich poprzedników i przeze mnie. Ostatnia kadencja to przeszło 420 milionów złotych na różne projekty, czego symbolem jest Droga Racibórz Pszczyna - mówił Kuczera.

- Proszę wyborców by się zastanowili, czy współpraca między Komisją Europejską, rządem RP i samorządem powinna być płynna, czy powinno non stop coś iskrzyć - mówi Kuczera.

Dziś procesy centralizacyjne zaburzają życie samorządów, czyli mieszkańców, każdego z nas - mówił Kuczera.

Marek Migalski, były europoseł

Nie ukrywamy, że spotykamy się tu w kontekście nadchodzących wyborów. To niezwykle ważne kogo mieszkańcy wyślą do Warszawy, Sejmu i Senatu - mówił Migalski.

Jako były eurodeputowany podkreślał jak ważna jest współpraca między rządem a eurodeputowanymi, ale również między samorządowcami a władza centralną.

- My wiemy, że obecna władza jest niechętna samorządom. Dziś samorządowcy muszą walczyć o podmiotowość własną, swoich mieszkańców. Jeśli wybory zakończą się sukcesem PiS to samorządy będą jedną z pierwszych instytucji, po które ta władza pójdzie, by ograniczyć ich wolność i niezależność. Są 3 takie instytucje – uniwersytety, media i samorządy. Wszystkie te 3 instytucje łączy jedno – wolność - mówił Migalski.

- Ta władza nie lubi wolności. Ona chce regulować wszystko – od modelu rodziny, poprzez długość kobiecych sukienek i tego się doczekamy, gdyby się tak stało, że 13 października tej władzy zostanie udzielony mandat społeczny na następną kadencję - mówił Migalski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto