PUBLIKUJEMY KOMENTARZ GRZEGORZA WOLNIKA
Wolnik: Jak nie Bełchatów, to Kanał Śląski... A może kosmodrom?
Kompromitacja PiS w sprawie "Kopalni Paruszowiec" znalazła ciąg dalszy... Na szybko, jako argument blokujący kopalnię, znaleźli Kanał Śląski. Tyle tylko, że ta szacowana inwestycja, to dziś parę kresek na mapie topograficznej, a nie dokumentacja techniczna, na mapach dla celów projektowych.
Oznacza to, że ministerstwo samo jeszcze nie zna dokładnego przebiegu Kanału Śląskiego, więc jak ta inwestycja ma cokolwiek zablokować?
Gdyby pomysł na kanał miał już zatwierdzony raport oddziaływania na środowisko, pozwolenie na budowę, etc., to odpowiednie władze miałyby się do czego odnieść, wydając koncesję dla Bapro. Niestety, to Bapro złożyło dokumentację w RDOŚ.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej, czy jak mu tam... 4 lata pracuje intensywnie i ma 2 kreski na mapie, więc koncesja dla Bapro nie odnosi się do tego tematu wcale!
Ja też uczestniczyłem w konsultacjach dotyczących Kanału Śląskiego, bo planowana od 100 lat inwestycja ma objąć również Czerwionkę-Leszczyny. Pytałem bezpośrednio Panią pełnomocnik ministra, czy kanałem da się zablokować budowę kopalni Paruszowiec. Usłyszałem, że NIE. Wystarczy by ustanowiono filar ochronny pod kanałem, który jest wrażliwy na ruchy górotworu.
Tylko powtórzę po raz kolejny: dziś Kanał Śląski nie ma żadnej dokumentacji technicznej i nie ma się do czego odnosić.
Nie wspomnę już o kontrowersjach, jakie budzi sam kanał, bo to też inwestycja odciskająca swoje piętno na środowisku!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?