Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wodzisław Śląski: Pijany kierowca wjechał na chodnik

MIROSŁAWA KSIĄŻEK
Niestety, wypadki z udziałem pijanych kierowców zdarzają się coraz częściej – mówi podkom. Mariusz Zieliński z wodzisławskiej policji. Mirosława Książek
Niestety, wypadki z udziałem pijanych kierowców zdarzają się coraz częściej – mówi podkom. Mariusz Zieliński z wodzisławskiej policji. Mirosława Książek
19-letni pijany kierowca, który kilka dni temu wjechał w grupkę pieszych idącą chodnikiem, został objęty dozorem policyjnym - poinformowała wczoraj wodzisławska policja.

19-letni pijany kierowca, który kilka dni temu wjechał w grupkę pieszych idącą chodnikiem, został objęty dozorem policyjnym - poinformowała wczoraj wodzisławska policja. Dzisiaj ze szpitala ma wyjść druga z kobiet, które zostały potrącone.

38-letnia Lucyna Manowska z wypadku nie pamięta prawie nic. - To był moment. Samochód uderzył mnie z tyłu. Wiem tylko, że pierwszej pomocy udzielił mi kierowca jakiejś ciężarówki, który zatrzymał się na widok wypadku

- wspomina wodzisławianka. Kobieta trafiła do szpitala z raną głowy i urazem stawu skokowego. Jeśli jej stan zdrowia na to pozwoli, dzisiaj ma zostać wypisana ze szpitala. W piątek do domu wróciła już druga ofiara wypadku - 28-letnia wodzisławianka.

- Trafiła do nas z urazem głowy i wstrząśnieniem mózgu. Na szczęście jej stan szybko się poprawił i można ją było wypisać wcześniej - mówi Henryk Wojtaszek, ordynator oddziału chirurgii wodzisławskiego szpitala.

Do wypadku doszło na ulicy Młodzieżowej w wodzisławskiej dzielnicy Kokoszyce. Jak podaje policja, 19-letni kierowca seata ibiza "nie zachował należytej ostrożności" i zjechał z jezdni na chodnik, którym przechodziła grupa kobiet.

- Wracałyśmy z zebrania w przedszkolu. Całe szczęście, że nie było z nami dzieci - mówi pani Lucyna.

Dwie piesze znalazły się na drodze auta, nad którym kierowca stracił panowanie. Badanie alkomatem wykazało u szofera 1,21 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci musieli zaczekać z jego przesłuchaniem, póki nie wytrzeźwieje.

19-latek nie był wcześniej notowany, dlatego zastosowano wobec niego "tylko" dozór policyjny, a nie ostrzejszy środek, jakim byłoby tymczasowe aresztowanie. Młody kierowca musi się regularnie stawiać w komendzie. Za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu grozi mu do dziesięciu lat więzienia. Niestety, w policyjnych statystykach przybywa wypadków spowodowanych przez pijanych szoferów.

- To wina nie tylko pojedynczych osób , ale i swoistego społecznego przyzwolenia na jazdę "po kielichu". Powszechne stało się przymykanie oka na siadanie za kółko po alkoholu. Nie potrafimy powiedzieć, czy wręcz zmusić swoich ojców, synów, braci, znajomych, żeby nie prowadzili, skoro właśnie wypili kilka toastów - mówi podkom. Mariusz Zieliński z Sekcji Ruchu Drogowego wodzisławskiej komendy policji.

Zszokowani wypadkiem są mieszkańcy dzielnicy Koszyce. Ulica Młodzieżowa, przebiegająca przez tę miejscowość, to droga wojewódzka.

Tu zawsze było niebezpiecznie, samochody jeżdżą bardzo szybko. W wielu miejscach w ogóle nie ma chodnika. Jak się jednak okazało w tym przypadku, nawet chodnik nie gwarantuje pieszym bezpieczeństwa - mówi Marian Chrobok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto