Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiadomo co było przyczyną pożaru domu w Świerklanach. Przypalona potrawa zaprowadziła mieszkańców do więzienia

OPRAC.:
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Wracamy do wczorajszego pożaru domu, do którego doszło przy ulicy Górnośląskiej w Świerklanach. Potwierdziło się, że przyczyną pożaru była pozostawiona na kuchence gazowej potrawa. Okazuje się jednak, że tuż po tym zdarzeniu, policja zatrzymała dwie osoby.

Przypomnijmy, do pożaru doszło przed południem, w jednym z domów jednorodzinnych znajdujących się przy ulicy Górnośląskiej w Świerklanach. Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz policję. O silnym zadymieniu w domu, zawiadomił policjantów zaniepokojony świadek, który zauważył, jak z okna wydobywa się dym.

- W zdarzeniu jedna osoba została poszkodowana, jednak sama opuściła budynek jeszcze przed przybyciem strażaków. Osoba ta odmówiła zabrania jej do szpitala - podkreślał Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku.

Okazało się, że 34-latka zasnęła i pozostawiła patelnię na kuchence gazowej, która zapaliła się. Dzięki szybkiej interwencji służb pożar został ugaszony.

Byli poszukiwani do odbycia kary

Po ugaszeniu pożaru wyjaśniło się, dlaczego kobieta nie chciała skorzystać z pomocy medycznej.

- Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych, okazało się, że mieszkanka powiatu rybnickiego i 40-letni mężczyzna są poszukiwani przez wymiar sprawiedliwości - podkreśla st. asp. Bogusława Kobeszko z rybnickiej policji.

Zarówno kobieta, jak i 40-letni mężczyzna zostali zatrzymani przez policję i znaleźli się już za kratami.

Wiadomo co było przyczyną pożaru domu w Świerklanach. Przypa...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto