w raciborskim zakładzie "Kolzam" ukończono produkcję pierwszego z całej serii nowoczesnych szynobusów. Trafi do Lublina, ale jego dwaj następcy będą jeździć na Śląsku. Pojawią się na trasach regionalnych, w miejscu nierentownych pociągów PKP. Powstaną nowe miejsca pracy.
"Kolzam" w ostatnim czasie wygrał przetarg na dostawę dwóch szynobusów m.in do woj. małopolskiego i podkarpackiego. Po jednym trafi także do Gdańska, Szczecina i Opola. Trwają przetargi na dostawę dwóch kolejnych do woj. dolnośląskiego i jednego do lubelskiego. - Mamy około stu pracowników. Dobra passa powoduje, że przewidujemy zatrudnienie drugiej setki - przewiduje Zygfryd Bula, wiceprezes zarządu i dyrektor techniczny "Kolzamu".
Firma już rozpoczęła nabór przyszłych pracowników. Do kadr spłynęło już kilkadziesiąt ofert. Obecnie w 65-tysięcznym Raciborzu jest zarejestrowanych ponad 5600 bezrobotnych.
- To duża szansa dla tego miasta i dla nas. każde miejsce pracy jest na wagę złota - mówi poszukujący pracy Piotr Dębicki, student z Raciborza.
- Nowi pracownicy będą przyjmowani etapowo. Poszukujemy spawaczy, ślusarzy, elektryków, monterów - wylicza Zygfryd Bula. - Szanse mają oczywiście najlepsi fachowcy.
Wyprodukowany niebiesko-żółty autobus szynowy składa się z około... 22 tysięcy części. Nic dziwnego, że produkcja jednego zajmuje kilka miesięcy. Koszt: ok. 4,5 mln zł. Obecnie trwa jego "dopieszczanie":
Kierunek Lublin
- To trzecia, najnowsza generacja pojazdów tego typu. Prowadzimy ostatnie testy, przeprowadzamy jazdy próbne. Lada dzień szynobus wyjedzie do Lublina - mówi Zygfryd Bula.
Szynonbus jest wyposażony w nowoczesny silnik wysokoprężny spalinowo-hydromechaniczny, pozwalający rozwinąć prędkość nawet 100 km na godzinę.
Wyposażenie wnętrza - w porównaniu z kursującymi obecnie pociągami - robi naprawdę duże wrażenie. Siedzenia z wygodnymi obiciami, toaleta dla osób niepełnosprawnych. Powodów do narzekania nie będą mogli mieć cykliści: - Są specjalnie uchwyty, pozwalające podwiesić w środku aż sześć rowerów - mówi Bula.
W grudniu pierwszy śląski...
"Kolzam" wkrótce wyprodukuje dwa podobne szynobusy. To zlecenie Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Pierwszy pojawi się już w grudniu, a kolejny w maju 2004 roku:
- Będą to autobusy szynowe dwuczłonowe, przedzielone specjalnym gumowym przegubem. Każdy będzie miał 70 miejsc siedzących, i jednorazowo będzie mogło nim podróżować 160 pasażerów - wyjaśnia dyrektor Bula.
W szynobusach będą obowiązywały tradycyjne bilety kolejowe, a także bilety ATP, które uprawniają dodatkowo do jazdy autobusami i tramwajami kursującymi na liniach Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP. Na razie nie wiadomo, na jakich trasach będą się poruszały. - Prowadzimy prace nad ich wyznaczeniem. Więcej będzie wiadomo z końcem kwietnia, gdy PKP zdecyduje, które trasy będą zlikwidowane - mówi Witold Trólka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.
Tory opustoszeją
Kilka dni temu w PKP zawieszono do kwietnia decyzję o likwidacji ponad tysiąca kolejowych połączeń regionalnych. Sprawę odłożono po rozmowach zarządu PKP z przedstawicielami związków zawodowych kolejarzy i ministrem infrastruktury.
PKP zamierzały zlikwidować 1059 połączeń regionalnych, które uznano za nierentowne. Spółka uważa, że w wyniku tej operacji pracę straciłoby nie więcej niż tysiąc osób. Natomiast zdaniem związkowców, zwolnienia mogą być nawet 10 razy większe. Poza tym kilkaset małych miejscowości byłoby odciętych od świata.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?