W jastrzębskiej galerii "Epicentrum" otwarto niezwykłą ekspozycję

W zeszłym tygodniu w galerii "Epicentrum" Miejskiego Ośrodka Kultury otwarto wystawę fotografii autorstwa Stanisława Michalskiego z Czeladzi. Autor urodził się w 1948 roku w Zabrzu. Fotografuje od 1974 roku. W latach 90. był prezesem Katowickiego Towarzystwa Fotograficznego.

Pełni też funkcję przewodniczącego Klubu Artystycznej Fotografii przy Wojewódzkim Cechu Fotografów w Katowicach. Artysta jest doskonale znany w środowisku jastrzębskich fotografików. Uczestniczył bowiem w organizowanych w tym mieście "Spotkaniach z fotografią".

Ulubionymi tematami twórczości Stanisława Michalskiego są polscy Cyganie i zaułki starego Śląska. W jastrzębskiej galerii prezentowane są właśnie zdjęcia przedstawiające Śląsk oraz pejzaże.

- Stanisław Michalski pokazuje coś, co zapiera dech w piersiach. Na jego prace patrzy się z prawdziwą przyjemnością i zazdrością. Widać na nich bowiem oko i rękę mistrza - mówił w czasie wernisażu Jerzy Lubczyński, prezes Jastrzębskiego Klubu Fotograficznego "Niezależni".

Zachwyca nie tylko to, co widać na fotografiach, ale technika wykonania oraz sama forma prezentacji. Niektóre zdjęcia zamocowano np. na kawałkach starego drewna. Organizacja wystawy była trudnym przedsięwzięciem. Niełatwo było przewieźć eksponaty. Każdy musiał być osobno zapakowany, aby nie uległ uszkodzeniu podczas transportu.

Na otwarcie wystawy przyszli nie tylko miłośnicy fotografii. Byli również ludzie, którzy jeszcze pamiętają ,stary" Śląsk. - Zdjęcia wywołały wiele wzruszeń. Takie piękne zakątki trudno już dziś znaleźć. Dobrze się więc stało, że ktoś je uwiecznił - powiedział reporterowi "DZ" Henryk Kapol, przewodniczący Rady Miasta w Jastrzębiu.

Wernisażowi w "Epicentrum" tradycyjnie towarzyszyła loteria dla publiczności, podczas której losowano upominki. Szczęśliwcy zostali właścicielami pięknie wydanej książki o historii Jastrzębia. Ekspozycja potrwa do końca miesiąca.