TS Volley Rybnik z tarczą wraca z Opola. Pierwsza wygrana rybniczan na wyjeździe w tym sezonie

Siatkarze TS Volley Rybnik rozpoczęli rundę rewanżową sezonu 2020/21. W pierwszym meczu drugiej części obecnych rozgrywek podopieczni trenera Dawida Hołdy zmierzyli się na wyjeździe w Opolu z miejscowym AZS-em Politechniką Opolską.

Rybniczanie, którzy w pierwszej fazie sezonu rozegrali cztery mecze wyjazdowe, z ani jednego z nich nie tylko nie przywieźli choćby punktu, ale na terenie rywala nie zdobyli nawet seta.

Sobotnie spotkanie w Opolu było najlepszą okazją do przerwania tej rozczarowującej serii, gdyż drużyna ze stolicy województwa Opolskiego jest zdecydowanie najsłabszym zespołem II ligi siatkarzy. Opolanie na swoim koncie nie mają nawet punktu. Akademicy zdołali jedynie wygrać dwie partie, w tym jedną w pierwszym meczu sezonu w Rybniku.

Już premierowa odsłona starcia w Opolu była dla rybnickich siatkarzy przełomowa. Po wygranej 25:19 TS Volley mógł zapisać na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w wyjazdowym secie.

Dalej było tylko lepiej. Triumfy 25:23 oraz 25:16 dały dowodzonym przez trenera Dawida Hołdę siatkarzom pierwszą wygraną na nieswoim terytorium.

Wyjazdowa wygrana w Opolu pozwoliła rybniczanom zbliżyć się do fazy play-off grupy piątej, II ligi siatkarzy. TS Volley z dorobkiem 14 punktów, na które składa się pięć zwycięstw i tyle samo porażek plasuje się na piątym miejscu w tabeli. Do czwartego TKS-u Tychy, będącego na ostatnim miejscu premiowanym awansem do rozgrywek o medale i awans siatkarze z Rybnika tracą cztery oczka.

Okazję do częściowego zniwelowania strat TS Volley będzie miał już w najbliższy weekend. W sobotę (12.12) rybniczanie zmierzą się we własnej hali z drugim zespołem Plusligowego MKS-u Będzin.

AZS Politechnika Opolska - TS Volley Rybnik 0:3 (19:25, 23:25, 16:25)