Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szykują świece okopowe dla ukraińskich żołnierzy. Potrzebne puszki, parafina, pieniądze i pomoc

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
A. Król, Gazeta Rybnicka
Kamil Zasada z rybnickiej firmy Prostars chce na swój - dość nietypowy - sposób wspomóc ukraińskich żołnierzy marznących w okopach i walczących o wolną Ukrainę. Organizuje zbiórkę pieniędzy, puszek i parafiny oraz świeczek. Z tych kilku rzeczy i tego czego on sam ma pod dostatkiem - kartonów, chce przygotować tzw. świece okopowe.

Zima, ujemne temperatury mocno dają się we znaki ukraińskim żołnierzom walczącym teraz na linii frontu z rosyjskim najeźdźcom. Żołnierzy wesprzeć chce rybniczanin - Kamil Zasada, właściciel firmy Prostars, który zainaugurował zbiórkę i środków i materiałów potrzebnych do stworzenia tzw. świec okopowych. Takie świece nie tylko dają światło, ale też ... ciepło. Przy takiej świecy zmarznięte dłonie mogliby ogrzać ukraińscy obrońcy. Jak wygląda taka świece?
Paski ze specjalnego kartonu zwinięte w ciasny rulon upycha się w puszce (na przykład po psim jedzeniu), a potem zalewa parafiną. Taka świeca płonie bardzo długo i daje też ciepło.

- Jakiś czas temu znajoma odwiedziła mnie w firmie i widząc sporą ilość kartonów podsunęła mi pomysł z robieniem świec okopowych. Wcześniej kartony lądowały w skupie makulatury, ale po tej rozmowie zdecydowałem, że spożytkuję je inaczej - mówi Kamil Zasada z firmy Prostars.

Postanowił kupić parafinę i puszki, ale ponieważ kartonów ma tyle, że można by było zrobić z nich ogromną ilość świec, postanowił też uruchomić zbiórkę pieniędzy w internecie. Pieniądze wykorzystane zostaną na zakup parafiny. Ale na każdym etapie akcji panu Kamilowi potrzebna jest pomoc. Bo wpłacenie pieniędzy to jedno, ale można też we własnym zakresie pomóc. Jak? Przynosząc na przykład puszki, stare świece, których wosk można wykorzystać, parafinę. Materiały potrzebne do zrobienie świec można podrzucać do siedziby firmy Prostars - na Zebrzydowickiej 103 w Rybniku. Akcję wspiera też Rybnicka Rada Kobiet.

- Finał akcji zorganizujemy wspólnie 8 lutego w siedzibie Rady Kobiet na ulicy Białych 7. Dlatego jest jeszcze trzecia opcja pomocy - nie masz nic, ani materiałów ani wolnych środków pieniężnych - możesz przyjść 8 lutego o godz. 16 do siedziby Rady Kobiet na Białych 7 i swoją pracą przy wykonaniu świec pomóc żołnierzom w Ukrainie - mówi Kamil Zasada.

Zrobione przez rybniczan świece trafią bezpośrednio na front, do okopów i żołnierzy, którzy potrzebują każdej formy wsparcia. Akcję możesz wesprzeć TUTAJ

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto