System ElodiaLink. Technologia w służbie osób starszych. Rozmowa z Robertem Czarlewskim z firmy APA Group

Materiał informacyjny partnera
Wywiad z Robertem Czarlewskim z firmy APA Group na temat systemu ElodiaLink. Europejskie społeczeństwa starzeją się, a opieka nad seniorami, szczególnie w czasach pandemii, wymaga nadzwyczajnych rozwiązań. Z pomocą przychodzą nowoczesne rozwiązania jak system ElodiaLink, zaprojektowany przez polskich naukowców oraz inżynierów.

Skąd zainteresowanie seniorami przez firmy technologiczne? To nowy trend?

Trudno powiedzieć czy to nowy trend – już od kilkunastu lat firmy technologiczne pracują nad różnymi rozwiązaniami wspierającymi seniorów i wspomagającymi procesy opiekuńcze. A skąd zainteresowanie? Cóż, jesteśmy społeczeństwem starzejącym się – seniorzy to jedna z liczniejszych grup społecznych. Według GUS pod koniec 2019 roku liczba osób w wieku 60 lat i więcej przekroczyła 9,7 mln i w stosunku do roku poprzedniego wzrosła o 2,1 procenta. Ponadto osoby w wieku 60 lat i więcej rzadko wskazują na dobry stan swojego zdrowia. W 2019 roku tylko 2,2 procenta osób w wieku senioralnym uznało swój stan zdrowia jako bardzo dobry. Jako dobre określiło swoje zdrowie ok. 25 procent seniorów. Na długotrwałe problemy zdrowotne lub choroby przewlekłe skarżyło się ponad 66 procent osób w wieku powyżej 60 lat. To pokazuje że za parę lat będziemy musieli zaopiekować ogromne ilości ludzi starszych, w dodatku w większości obciążonych chorobami lub problemami ze zdrowiem.
Słyszałem kiedyś powiedzenie, że miarą społeczeństwa jest to, jak traktuje się ludzi starszych. Poza tym w pewnym sensie budujemy coś dla nas samych za kilkanaście, kilkadziesiąt lat.

Na czym polega współczesna teleopieka nad osobami starszymi?

To w mojej ocenie dość szeroki obszar. Teleopieka może polegać na regularnym kontakcie z seniorem, z wykorzystaniem dedykowanych narzędzi, np. rozmowach audio-wideo. Może to być rodzaj zdalnego monitoringu parametrów fizjologicznych, np. poziomu glukozy czy ciśnienia krwi. Może to być monitorowanie miejsca przebywania seniora, jakiś rodzaj geolokalizacji i alertowanie o opuszczeniu stref bezpiecznych. Jako teleopiekę na pewno można też traktować systemy przyzywowe, wszelkiego rodzaju „przyciski życia”, „panic buttony” i inne rozwiązania, za pomocą których senior sygnalizuje jakąś sytuację krytyczną. Wreszcie systemy monitorowania upadków działające bez interakcji seniora (bez klawiszy, opasek, urządzeń noszonych) – to też rodzaj teleopieki. Generalnie określiłbym teleopiekę jako sposób pozyskiwania wiedzy o szeroko pojętej kondycji naszego seniora bez konieczności osobistego kontaktu – ta wiedza spływa do nas za pośrednictwem odpowiednich rozwiązań technologicznych.

Czy teleopieka nad seniorami może zastąpić tradycyjną opiekę? Kiedy warto z niej korzystać, kiedy sprawdza się najlepiej?

Z całą pewnością teleopieka nie zastąpi klasycznych metod opiekuńczych. Chociażby dla samej kondycji psychicznej naszego podopiecznego konieczne jest utrzymywanie kontaktów ze światem realnym i spotkania z ludźmi. Starsi ludzie lubią sobie pogadać, powspominać, ponarzekać również (śmiech). Nie możemy ich zamknąć w Matrixie. Teleopieka powinna stanowić element większej całości, kombinowanego procesu opieki nad osobą starszą, w którym mamy i zdalną łączność, i prezentację wyników badań, ale również regularne wizyty pielęgniarki czy opiekuna, może też lekarza? Załóżmy jednak, że mamy do czynienia z seniorem, którego nie musimy „wyjmować” z jego środowiska naturalnego, który może funkcjonować samodzielnie, ale powinniśmy się orientować w jego stanie, kondycji. To są dość częste sytuacje. Tu teleopieka sprawdza się znakomicie.

Czym jest ElodiaLink?

ElodiaLink jest systemem do teleopieki senioralnej, który łączy dwie duże funkcjonalności – pozwala na wideorozmowy z seniorem (plus kilka dodatkowych feature‘ów) oraz integruje się z pewnymi urządzeniami medycznymi, pozwalając na pobieranie i archiwizację wyników badań. Opcjonalnie każda rozmowa z seniorem może być raportowana do jego rodziny w postaci wiadomości SMS. Sytuacja z życia wzięta - pewna rodzina wyjeżdżała na dłuższy czas, i musiała zorganizować opiekę dla swojej babci. Firma opiekuńcza wydała seniorce telefon z naszą aplikacją, i w ten sposób na bieżąco orientowali się w stanie swojej podopiecznej, mogli reagować na zgłaszane przez nią potrzeby, a jednocześnie sama zaopiekowana mogła pozostać u siebie w domu, spotykać się z przyjaciółkami i normalnie funkcjonować. Rodzina codziennie dostawała informację, że z ich babcią przeprowadzono wywiad, i że wszystko jest w porządku.

Czy ElodiaLink była testowana w placówkach medycznych przed wypuszczeniem na rynek?

ElodiaLink była testowana również w placówkach medycznych. Ale nie tylko – w testach brały też udział takie podmioty jak DPS-y. Pamiętajmy, że test w placówce medycznej nie jest wyznacznikiem obecności na rynku takich rozwiązań. Rozwiązania do opieki senioralnej to niekoniecznie wyroby medyczne i ich przydatność nie jest warunkowana oceną przez podmioty medyczne. Owszem, opinia placówki medycznej może być przydatna, ale nie jest kluczowa. Niemniej jednak tak – Elodia była testowana w takich placówkach i uzyskała bardzo wysokie noty. Personel medyczny wypowiadał się o tym systemie bardzo pozytywnie - sam fakt, że można było skontaktować się z pacjentem zakażonym bez konieczności przebierania się w kombinezon ochronny stanowił już duże udogodnienie w pracy. I oczywiście oszczędność na środkach ochrony osobistej. Poza tym w każdej chwili można było z pacjentem porozmawiać, zorientować się w jego stanie (czy zareagować na jego wezwanie) z dyżurki pielęgniarskiej lub pokoju lekarza, a nie biec przez cały oddział nie wiedząc nawet czego pacjent potrzebuje.

Co użytkownicy cenią sobie najbardziej w tym systemie?

Prostotę i intuicyjność obsługi. Interfejs systemu (zwłaszcza ten dla seniora) jest naprawdę prosty, by nie rzec ascetyczny. To jednak gwarantuje, że nie wprowadzimy seniora w zakłopotanie mnogością funkcji czy skomplikowaną obsługą. Wszystko podane jest czytelnie i zrozumiale. Aplikacja dla seniora ma dwa duże, czytelne i dobrze opisane klawisze na głównym ekranie. Użytkownik nie ma wątpliwości której funkcji użyć. Telefon pracuje w trybie ciągłym, jest wyposażony w dyskretny wygaszacz ekranu, co sprawia, że wieczorem nie oślepia jasnym wyświetlaczem. Wystarczy go dotknąć i pojawia się menu naszej aplikacji. Z kolei opiekunowie posługują się aplikacją webową, która też jest skonstruowana w przejrzysty sposób - czytelne menu boczne, wyraźne klawisze sterujące, duże pole wyszukiwarki. Dodatkowo telefony seniorów są w sposób ciągły monitorowane pod kątem połączenia z systemem, stanu naładowania baterii, siły sygnału sieci komórkowej – to istotne informacje dla opiekuna, w przypadku kiedy z jakichś względów nie może się z podopiecznym skontaktować. Dla właścicieli firm opiekuńczych, czy zarządzających ośrodkami typu DPS istotne będzie to, że uruchomienie systemu nie wymaga żadnej ingerencji w infrastrukturę obiektu, a na komputerach opiekunów nie trzeba instalować żadnego dodatkowego oprogramowania. Wdrożenie systemu jest absolutnie bezproblemowe.

Tylko osoby starsze i seniorzy będą zainteresowani tą technologią? Wydaje się dosyć uniwersalnym rozwiązaniem?

Bo faktycznie jest. Od zastosowania w teleopiece senioralnej wyszliśmy. A po drodze okazało się, że znajduje zastosowanie w szpitalach czyli w izolatkach szpitalnych, i w profilaktyce anty-covidowej, jako komunikator w punktach do pobierania wymazów. Zainteresowali się nim też administratorzy budynków jako narzędziem do szybkiego i bezpośredniego kontaktu z ochroną czy służbami technicznymi.

Na czym polega różnica pomiędzy usługą Teleopieki, a skorzystaniem z Numeru alarmowego 112?

Różnica jest zasadnicza – numer 112 to numer alarmowy, gdzie zgłasza się wszystko - od wezwania karetki po hałasujących kibiców. Teleopieka to (oczywiście w zależności od przyjętego katalogu usług) nadzór nad podopiecznym, regularny kontakt wizualny z nim, reagowanie na zgłoszone przez seniora potrzeby (np. zakupy czy wizyta u lekarza). Owszem, senior ma możliwość zgłoszenia potrzeby pilnego kontaktu (czyli czegoś w rodzaju alarmu), ale nie jest to równoznaczne z wezwaniem do WCPR czy innych służb ratunkowych. Zgłoszenie odbiera Opiekun i to on, po rozmowie ze zgłaszającym, podejmuje dalsze kroki czy decyzje.

Czy korzystanie z takiego systemu jest skomplikowane?

Absolutnie nie. Projektując system kładliśmy nacisk na prostotę obsługi – zarówno od strony seniorów jak i opiekunów. Stąd proste interfejsy aplikacji i rezygnacja z „wodotrysków” na rzecz faktycznie przydatnych funkcjonalności. Same urządzenia mobilne (czyli końcówki dla seniorów) też zostały odpowiednio skonfigurowane – np. pracują w trybie „kiosk” czyli uruchamia się tylko i wyłącznie nasza aplikacja. Samą aplikację można też przestawić w tryb „autoanswer” – wówczas nawiązanie połączenia nie wymaga aktywności ze strony seniora – aplikacja po pierwszym sygnale sama nawiązuje połączenie z opiekunem.

Jaki Pan przewiduje rozwój tej linii produktów?

To powiedzą nam sami użytkownicy. Od lat praktykujemy podejście, aby słuchać klienta i badać jego potrzeby, a nie występować w roli wszystkowiedzą- cych. Opracowaliśmy core rozwiązania i został on dobrze przyjęty. Teraz zbieramy feedback z rynku i na jego podstawie planujemy rozwój całości. W tej chwili pracujemy nad integracją aplikacji seniora z urządzeniami medycznymi takimi jak ciśnieniomierze, glukometry czy termometry. W kolejce czeka pulsoksymetr. Taka integracja rozszerzy możliwości całego narzędzia o możliwość gromadzenia informacji o wynikach badań podopiecznego, a co za tym idzie pozwoli opiekunom na dokładniejsze orientowanie się w stanie zdrowia ich podopiecznych i podejmowanie odpowiednich decyzji.

Robert Czarlewski Business Development Manager w APA Group
Absolwent Uniwersytetu Śląskiego na wydziale fizyki (fizyk medyczny). Od ponad 13 lat związany z branżą informatyki medycznej. Od 6 lat zarządza zespołami projektowymi. W APA Group realizuje działania związane z cyfryzacją i automatyzacją placówek służby zdrowia. Zaangażowany również w tematykę telemedycyny i opieki senioralnej z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Prywatnie miłośnik brzmień elektronicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: System ElodiaLink. Technologia w służbie osób starszych. Rozmowa z Robertem Czarlewskim z firmy APA Group - śląskie Nasze Miasto

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto