Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świerklaniec w Rybniku bez ściany wewnętrznej. Widać wnętrza kamienicy ZDJĘCIA

Redakcja
Trwa rozbiórka uszkodzonych ścian Świerklańca, który runął na rybnicki deptak 18 marca. Fragment ściany starej kamienicy od strony ulicy św. Jana został podparty. Tą część budowlańcy spróbują uratować.

Świerklaniec w Rybniku bez ściany wewnętrznej. Widać wnętrza kamienicy

Mieszkańcy spacerujący rybnickim deptakiem mogą teraz zajrzeć do wnętrza Świerklańca. Górale z Podhala pracujący przy rozbiórce uszkodzonych elementów kamienicy rozebrali jedną z wewnętrznych ścian.

Nie ma już też sporego fragmentu ściany fasadowej od strony ulicy św. Jana, zaś na dalszej części ściana została podparta.

- Tą podpartą, wysoką ścianę chcemy uratować - zapowiada Tomasz Karakuła, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego z Rybnika, zapowiadając, że rozebrany będzie jeszcze bardziej fragment narożny, który jest uszkodzony.

- Właściciel kamienicy równolegle podjął działania w kierunku odbudowy budynku. Zamierzamy po rozebraniu ściany wewnętrznej i usunięciu gruzu płynnie przejść do odbudowy - mówi Karakuła.

Przekonuje, że niezagrożona jest tzw. sala z estradą, znajdująca się w Świerklańcu. Karakuła tłumaczy, że w jej wnętrzach zostały wykonane roboty zabezpieczające, podstemplowane stropy i nadproża.

- Sytuacja jest opanowana. Udało nam się wejść do środka, wykonać prace wewnątrz. Jest coraz mniej niewiadomych - mówi Karakuła.

Przypomnijmy, 18 marca około południa runęła ściana frontowa jednej z najpiękniejszych i najważniejszych w historii miasta kamienic – popularnego Świerklańca. Wewnątrz prowadzone były prace remontowe. W kamienicy miała powstać nowa restauracja. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie katastrofy budowlanej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto