Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świerklaniec runął przez wstrząs? Gdy zawaliła się kamienica w Rybniku zatrzęsło ziemią. Rozbierają całą ścianę Świerklańca

Redakcja
Rybnik. W poniedziałek 29 marca ruszyła rozbiórka dachu zawalonego Świerklańca, kamienicy która runęła na rybnicki deptak 18 marca. Jedna ze ścian budynku - ta od ulicy św. Jana - jak tłumaczą nam fachowcy z firmy z Podhala - zostanie całkowicie rozebrana. Tymczasem pojawił się nowy wątek w sprawie katastrofy budowlanej, który bada Prokuratura Rejonowa w Rybniku. Gdy zawalił się Świerklaniec miał miejsce wstrząs z epicentrum w Rydułtowach. Mocno zatrzęsło ziemią. Czy to mogło mieć wpływ na katastrofę? Czy wstrząs zawalił Świerklaniec?

Czy wstrząs zawalił Świerklaniec w Rybniku? Gdy runęła kamienica w Rybniku zatrzęsło ziemią. Rozbierają całą ścianę Świerklańca

Dziś, w poniedziałek 29 marca, ruszyła rozbiórka dachu zawalonego Świerklańca, kamienicy, która runęła na rybnicki deptak 18 marca. Firma z Podhala rozbiera dach ze zwyżki. W ruch poszły piły łańcuchowe i łomy. Co chwilę na bruk spadają fragmenty desek i papy.

Rozbieramy po fragmentach, by nie narobić większych szkód. Powoli, krok po kroku będziemy rozbierać dach i ścianę kamienicy - mówi nam Artur Bocianowski z firmy Grupa Nigra Trans Buduj z nami góralami z Podhala.

Tłumaczy, że ścianę od ulicy św. Jana trzeba będzie rozebrać w całości. Jak Bozia da to do Wielkanocy zdążymy - mówi.

Już wcześniej PINB informował, że rozebrany ma być też fragment ściany. - Zapadły decyzje o rozbiórce dachu i fragmentu narożnego uszkodzonej ściany. Ile trzeba będzie rozebrać okaże się w trakcie prac. Ściana może się zawalić – mówił nam od koniec ubiegłego tygodnia Tomasz Karakuła, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Rybniku.

Teraz budowlańcy z Podhala dodają, że ściany od ulicy św. Jana nie da się już uratować.

Świerklaniec będzie można odbudować (wydał na to zgodę PINB a taką chęć zgłasza właściciel).
Przed Wielkanocą deptak w okolicach zawalonego Świerklańca ma zostać już otwarty dla ruchu pieszych.

Zobacz wideo jak rozbierają Świerklaniec:

Gdy zawalił się Świerklaniec w Rydułtowach zatrzęsło ziemią

Tymczasem pojawił się nowy wątek w sprawie katastrofy budowlanej. Gdy zawalił się Świerklaniec miał miejsce wstrząs z epicentrum w Rydułtowach. Mocno zatrzęsło ziemią. Czy to mogło mieć wpływ na katastrofę? Czy wstrząs zawalił Świerklaniec?

W Śląskim Obserwatorium Geofizycznym Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Raciborzu przyznają, że 18 marca około południa, mniej więcej w tym samym czasie, gdy doszło do katastrofy budowlanej w Rybniku miał miejsce silny wstrząs w Rydułtowach.

- W dniu 18 marcia wstrząs rozpoczął się o godzinie 12.22 w 39 sekundzie. Oczywiście, w odległości kilku kilometrów od epicentrum może wystąpić niewielka zwłoka. Epicentrum znajdowało się w Rydułtowach w rejonie kopalni. Współrzędne geograficzne epicentrum to 50, 0581 stopnia, długość geograficzna – 18,44,57. Odległość od sejsmografów w Raciborzu to 19 kilometrów – wylicza Wojtak ze Śląskiego Obserwatorium Geofizycznego Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Raciborzu.

Dodaje, że zapis wstrząsu jest bardzo wyraźny. - Magnituda wstrząsu to 2,5. To był dość silny wstrząs, trudno określić, jakie skutki mógł spowodować na powierzchni – dodaje Wojtak.

Przyznaje, że bezpośrednich dowodów nie ma, jednak w jego ocenie mógł przyczynić się do osunięcia się ściany, jeśli ta nie była odpowiednio zabezpieczona.

W Okręgowym Urzędzie Górniczym wiedzą o wstrząsie, jaki miał miejsce 18 marca około 12.20.

- Dostaliśmy takie zapytanie, rzeczywiście miał miejsce wtedy wstrząs. Jednak wstrząsy o takiej energii i większej na Rydułtowach zdarzają się częściej – mówi nam Norbert Gzuk, zastępca dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku.

Czy działalność górnicza w Ruchu Rydułtowy i wstrząs mogły mieć jakikolwiek wpływ na katastrofę budowlaną w Rybniku? Trudno w tej chwili wyrokować.

Prokuratura Rejonowa w Rybniku zbada czy na katastrofę miał wpływ wstrząs

Prokuratura Rejonowa w Rybniku rozważa, czy wstrząs, który miał miejsce 18 marca nie stał się impulsem do zawalenia się Świerklańca.

- Weryfikujemy informację o wstrząsie, mamy doniesienia o tym, że miał miejsce o podobnej godzinie, w jakiej doszło do katastrofy. Dlatego wystąpiłam do Górnośląskiej Regionalnej Sieci Sejsmologicznej o podanie wszelkich informacji dotyczących wstrząsu – gdzie było jego źródło, jaką miał siłę i o której wystąpił – przyznaje Barbara Drewniok, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku.

Budynek był mocno przebudowywany, wewnątrz trwały prace. Jednak prokuratura nie wyklucza, że suma zdarzeń (w tym także wstrząs) doprowadziła do katastrofy budowlanej przy rybnickim deptaku.

Przypomnijmy, wcześniej Prokuratura Wszczęła śledztwo z artykułu 163 dotyczącego katastrofy budowlanej.
- W piątek 19 marca wszczęliśmy postępowanie z artykułu 163 dotyczącego sprowadzenia zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać zawalenia się budowli - tłumaczyła jakiś czas temu Barbara Drewniok, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku.

18 marca około południa runęła ściana frontowa jednej z najpiękniejszych i najważniejszych w historii miasta kamienic – popularnego Świerklańca. Wewnątrz prowadzone były prace remontowe. W kamienicy miała powstać nowa restauracja. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie katastrofy budowlanej.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto