Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Subiektywny ranking popularnych rybnickich słów roku 2020

Zespół Kocham Rybnik
Nagroda specjalna
Nagroda specjalna Aleksander Król
Subiektywny ranking najpopularniejszych rybnickich słów roku 2020 moglibyśmy rozpocząć i zakończyć na haśle „koronawirus” i też byłaby to prawda. Najpewniej „koronawirus”, jak i „pandemia” czy „maseczka”, to słowa, które w Rybniku – jak i na całym świecie - powtarzaliśmy najczęściej. Lecz przecież mieliśmy swoje momenty, swoje słowa, a nawet swoje bon moty. Subiektywny ranking najpopularniejszych rybnickich słów, zwrotów i wyrażeń powstał w redakcji rybnik.naszemiasto.pl między resztkami świątecznej moczki a pierwszą otwartą butelką szampana. Proszę więc potraktować go, jako mocno subiektywne podsumowanie redaktorów, którzy robią wszystko, by pożegnać i zapomnieć ten nieszczęsny rok.

Numer 10. K jak Kamienna Góra.

Przy tej całej aferze z pandemią, mało kto już pamięta, że Kamienna Góra, małe miasto na Dolnym Śląsku - znane zasadniczo z niczego z wyjątkiem faktu, że honorowym obywatelem jest (był) Józef Cyrankiewicz, a w 1590 roku miało tam miejsce trzęsienie ziemi - zakosiła nam dobro miejskie, czyli SIW. SIW to System Identyfikacji Wizualnej, z którego Rybnik jest słusznie dumny. Jest to zbiór zasad, czcionek, kolorów i tak dalej, których miasto używa na plakatach, autobusach, papierach firmowych. Jest porządek i jest ładnie. Nic dziwnego, że Kamiennej Górze się spodobało. Polska parsknęła śmiechem i wyszydziła Kamienną Górę, ale Kamienna Góra nie widziała problemu. Wstyd to w Polsce uczucie coraz mniej popularne.

Numer 9. C jak czerwona strefa

Najpierw rząd miał wielkie plany – reagowanie punktowe, szybkie decyzje, mądrzy urzędnicy, sprawne urzędy. Tak miała wyglądać walka z koronawirusem. Skończyło się na bezsensownych zakupach maseczek i respiratorów, które ostatecznie trafiły do piwnicy. Początkowo jednak kraj podzielono na strefy. Rybnik z miejsca trafił do strefy czerwonej - bo ma najwięcej kopalń w Polsce - więc gdy zaczęto testować górników, było jasne, że wirusa mamy najwięcej. Czuliśmy się jak klasowe łamagi na szkolnych zawodach – w sąsiednich Żorach wytykano nas palcami i z nas się podśmiewano. W Boguszowicach, Gotartowicach czy Rowniu na nowo przypominano sobie topografię okolicy i próbowano zgadnąć, gdzie gmina Rybnik, a gdzie już Żory. Gdzie maseczki, a gdzie nie.

Numer 8. R jak Rudzka

Dziś, gdy przyjemnie sobie jedziemy Rudzką (a gdy tylko wróci normalny świat, czyli minie zima i pandemia – pojedziemy sobie tam na rowerze) trudno pojąć, o co szło. Najpewniej o nic konkretnego, wszak pokłócić się i podyskutować można też o niczym. Był jednak remont Rudzkiej tematem zażartej dyskusji w tym roku. Nie jest to do końca pewne, ale wygląda na to, że istniało stronnictwo przekonane, że XIII-wieczny układ ulic w mieście z ich przepustowością i peerelowskim asfaltem jest rozwiązaniem trwałym i powinno posłużyć kolejnym pokoleniom. Być może też włączył się w eksperckie debaty fejsbukowe ruch denialistów rowerowych, ale pozostał anonimowy, jak wszyscy masoni. Fakt faktem, że po nocy (burzy) nadszedł dzień i teraz jest bezpiecznie i nowocześnie (Budka Suflera znów miała rację).

Numer 7. M jak modułowa kamienica

Prawdopodobnie nikt w Rybniku z wyjątkiem kilku urzędników – w tym głównego od inwestycji – nie wie, o co chodzi z tą modułową kamienicą. Miało być chyba szybciej i taniej, lecz wygląda na to, że wznoszenie niewielkiego w sumie budynku przy Chrobrego jest już sławniejsze niż budowa Sagrady Familii w Barcelonie (trwa już 140 lat i końca nie widać). Przy okazji zamknięto lub przymknięto ważną ulicę w mieście, a wszyscy kierowcy, którzy jadą tamtędy zastanawiają się: co poszło z naszą cywilizacją nie tak, że na początku XX wieku całego Antoniczka wybudowano w 3 lat, a sto lat później małą kamienicę budujemy wieczność.

Numer 6. S jak Szkoła Podstawowa nr 9

Ta stara szkoła, mieszcząca się w chyba najpiękniejszym budynku w centrum Rybnika, kilka razy w historii swoje pięć minut. Dobrze byłoby pamiętać o sukcesach młodych sportowców czy choćby kilku świetnych nauczycielach, ale coś czujemy, że większość rybniczan skojarzy „dziewiątkę” z kilkoma scenami w „Diagnozie”. Trudno, dobre i to. W tym roku SP 9 była na ustach wszystkich, bo miała pecha - od niej zaczęła się nasza epopeja koronawirusowa. Te szkołę zamknięto jako pierwszą, tę szkołę jako pierwszą dezynfekowano…

Numer 5. W jak wiadukt na Żorskiej

O ile pamiętamy, zamknięciem wiaduktu na Żorskiej straszono już ze dwa lata temu, nagle jednak postanowiono leczyć wiadukt farmakologiczne, a nie operacyjnie. Postawiono jakieś słupki i bloczki z papendekla i miało być lepiej. Nie było. Wiadukt w końcu zamknięto, pół miasta stanęło, Tesco, Media Markt i Makro nagle znalazły się na drugim końcu świata. Tu jednak Rybnik odniósł pewien sukces – budowę zakończono na czas. Przy okazji rybniczanie dostali bonus - ludzką twarz prezydenta Kuczery. Podobnie jak my w redakcji – mali chłopcy, choć metrykalnie dorośli - także on zachwycił się ogromnym dźwigiem Herkules.

Numer 4. T jak Trzaskowski

Nasz śląski kompleksik na punkcie Warszawy, a nawet Katowic, niekiedy objawia się nadmiernymi ukłonami wobec polityków pierwszej ligi. Rafał Trzaskowski bez wątpienia mógł się czuć w Rybniku jak w domu, ma wszak żonę rybniczankę. Doszło nawet do tego, że to u nas Trzaskowski zorganizował huczne zakończenie kampanii. Gdyby kampania trwała kilka tygodni dłużej, kandydat z Warszawy mówiłby po śląsku lepiej niż Bercik ze „Świętej Wojny” - w każdym razie tak by mu się wydawało. Ostatecznie w Rybniku Trzaskowski wygrał, ale pod Rybnikiem piękny on i piękna ona nie zadziałali już tak dobrze. Andrzej Duda nie jadł rolady i do dziś nie wie, co to antryj, a co byfyj – czyli dokładnie tak, jak pół Jastrzębia. I to jest tajemnica jego sukcesu.

Numer 3. D jak droga regionalna Racibórz – Pszczyna

Są tacy, którzy uważają, że droga znikąd donikąd to nie jest najlepsza - a jedynie najdroższa - inwestycja w mieście. Jednak trzeba uczciwie przyznać, że sfinalizowanie tej budowy to duży sukces samorządu, jeśli tylko za nią pójdzie projektowanie kolejnych odcinków. Rybnik potrzebuje obwodnic. Droga byłaby pewnie jeszcze lepsza, gdyby miała bezpośrednie połączenie z autostradą A1, ale dobre i to. Pandemia okazała się tu w pewnym sensie zbawieniem – otwarciu tej drogi nie towarzyszyła żadna pompa, nie przyjechał ani premier, ani minister, nikt nie przecinał wstęgi. To miła odmiana i powiew normalności.

Numer 2. S jak smog

Patologię najlepiej widać teraz – w okolicy świąt. Dom rozświetlony tysiącem lampek, do tego renifer w ogrodzie rozbłyska na niebiesko, dwie choiny ekstra kupione pod Obi, a na podjeździe modny suv 1,6 turbo, wcale nie najtańszy. A z komina? A z komina warkocz czarny jak śmierć zawsze około 18, gdy Pan wielmożny z Panią wracają z pracy. No i co takiemu zrobisz? Rybnik czeka jeszcze długa droga do normalności. Czyste powietrze to nie kwestia kosztów, to kwestia mentalności.

Numer 1. S jak sport bez pieniędzy

Afera z końca roku. Niby zakończona, ale przecież pieniędzy wciąż nie ma. To jakiś prawno-intelektualno-emocjonalny galimatias. Nie wiadomo, co się stało. Nie wiadomo, po co była ta wojna, nie wiadomo, dlaczego akurat w sporcie obcięto pieniądze. Być może kiedyś Piotr Kuczera - kapitan drużyny „Urzędników” - spotka się z Tomaszem Kieczką – kapitanem drużyny „Rybniczanie” – i po wypiciu Veritaserum od Harry’ego Pottera opowie, jak było. Na razie dzieciom w Rybniku trzeba mówić prawdę: trenuj, dawaj z siebie wszystko, ale jeśli będziesz dobry, to w dorosłym sporcie będziesz reprezentował Katowice, Dąbrowę Górniczą, może Sosnowiec. Rybnik raczej nie.

Nagroda specjalna

K jak koło. Świąteczne koło widokowe na rynku. W kategorii „nieoczekiwana radość na koniec smutnego roku”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto