Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk w kopalni Chwałowice: Zakończył się strajk. Górnicy wrócili do pracy

Arkadiusz Biernat, Jacek Bombor
Pod ziemią strajkuje 66 osób. Żądają wypłat
Pod ziemią strajkuje 66 osób. Żądają wypłat Arkadiusz Biernat
Strajk w kopalni Chwałowice: Zakończył się podziemny protest górników. O godzinie 6 rano 66 pracowników Rybnickiego Zakładu Robót Górniczych nie podjęło pracy na pioziomie 700 metrów. Żądali wypłaty wynagrodzeń. Dołączyła do strajku już druga zmiana. Około godz. 16 osiągnięto porozumienie.

Strajk w kopalni Chwałowice: już 120 pracowników

O godz. 6 rano 66 pracowników Rybnickiego Zakładu Robót Górniczych nie podjęło pracy i rozpoczęło strajk podziemny strajk na poziomie 700 metrów. - Górnicy nie otrzymali za swoją ciężko wykonaną pracę wynagrodzenia. Zostali bez środków do życia i trudno się dziwić, że podjęli takie drastyczne kroki. To jest firma zewnętrzna, ale do tej pory nie mieliśmy sygnałów o opóźnieniach w wypłatach - mówi Waldemar Stelmach, Waldemar Stelmach, przewodniczący Solidarności na KWK Chwałowice.

Z górnikami na dole spotkali się związkowcy. Mogą też liczyć na wsparcie Solidarności. - To jest opóźnienie z wypłatą tylko jednodniowe. Mam nadzieję, że działaniami które podejmujemy uda się szybko wynagrodzenia tym ludziom załatwić. Aż strach pomyśleć co będzie w styczniu i lutym. Nie chcę być złym prorokiem, ale oby z takimi sytuacjami nie musieli się borykać pozostali pracownicy kopalń - przyznaje Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Po 5 godzinach prezes ich firmy poinfornował, że wypłaty już zostały przelane na konta i strajk został przerwany. Górnicy wrócili do pracy. Tymczasem okazało się, że to było życzeniowe myślenie prezesa, bo górnicy nie przerwali strajku, bo przelewy - owszem - dostali - ale niepełne. Do strajkujących dołączyli kolejni ich koledzy z II zmiany. Teraz 700 metrów pod ziemią strajkuje 120 osób. Na miejsce pojechali prezesi firmy, by negocjować z pracownikami i osiągnięto porozumienie pomiędzy pracownikami a spółką.

- Dziś na konta górników przelano wynagrodzenia podstawowe. Natomiast do 7 stycznia uregulowane mają zostać pozostałe części składowe wypłaty - poinformował "DZ" Dominik Kolorz, szef śląsko - dąbrowskiej Solidarności, która wspierała górników i brała udział w mediacjach.

Tym samym pracownicy z porannej zmiany wyjechali na powierzchnię, a pozostali rozpoczęli pracę.

Czytaj więcej o sytuacji. Podziemny strajk w kopalni Chwałowice. Górnicy nie dostali wypłat

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto