18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa zabójstwa Eugeniusza Wróbla ma zostać umorzona! Sprawca niepoczytalny

Barbara Kubica
Fot. Barbara Kubica
Grzegorz W. - syna zamordowanego półtora miesiąca temu w Rybniku Eugeniusza Wróbla, byłego wiceministra transportu - nie zostanie oskarżony o zabójstwo ojca, mimo że podczas przesłuchania przyznał się do tej zbrodni.

Biegli psychiatrzy, którzy w ostatnich tygodniach obserwowali zatrzymanego orzekli, że ten jest całkowicie niepoczytalny. - W związku z tą opinią nie może on odpowiadać przed sądem za to zabójstwo. Biegli jednocześnie orzekli, że Grzegorz W. stanowi zagrożenie dla porządku i bezpieczeństwa publicznego i dlatego też skierujemy do sądu wniosek o skierowanie go na leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym - potwierdza Jacek Sławik, szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku.

Na razie podejrzewany o zabójstwo ojca Grzegorz W. przebywa jeszcze w Zakładzie Karnym w Raciborzu. - Przez cały czas jest pod opieką psychiatrów - podkreśla prokurator. Nie wiadomo kiedy trafi do zakładu psychiatrycznego. - Będzie to możliwe dopiero po decyzji sądu o umorzeniu postępowania i skierowaniu na leczenie. Wniosek taki złożymy jednak po zakończeniu całego śledztwa. W tej chwili gromadzimy jeszcze dowody uzupełniające - mówi Sławik.

O tym, że Grzegorz W. może mieć problemy psychiczne mówiło się od początku śledztwa. Prokuratura nie potwierdzała jednak doniesień, o tym iż w przeszłości leczył się on psychiatryczne.

Przypomnijmy. Do zabójstwa Eugeniusza Wróbla doszło 15 października w Rybniku. Przez pierwsze dwa dni rodzina twierdziła, że były wicewojewoda katowicki zaginął i wyznaczyła nawet 10 tysięcy złotych nagrody dla osoby, która pomoże w jego odnalezieniu. Po dwóch dniach poszukiwań, podczas przesłuchania w komendzie do zabójstwa ojca przyznał się jego 30-letniego syn Grzegorz. Opowiedział śledczym o tym, że ojca zabił nożem w jego własnym domu, przy ulicy Hibnera. Później ciało pociął na kawałki i wrzucił do zalewu. Ta wersja wydarzeń potwierdziła się już kilka dni później, kiedy z wody rybnickiego zalewu wyłowione pierwsze fragmenty ciała zamordowanego wiceministra. Badania DNA potwierdziły, że były to szczątki Wróbla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto