Some Kind of Heaven na start koncertu Hurts w Rybniku

Inspiracją dla powstania utworów Hurts, jest twórczość Depeche Mode, Pet Shop Boys czy Prince`a. Bardzo szeroko czerpią z dominacji muzyki pop z lat 80. W 2010 roku zadebiutowali albumem „Happiness”. Pomimo negatywnych recenzji, album osiągnął spory sukces na rynku muzycznym.

Przypomnijmy, że w tym roku zmieniła się formuła wielkiego muzycznego święta w Rybniku. Inny jest współorganizator, to konsorcjum Sky Live Group i Rochstar, partnerem jest miasto Rybnik. Postawiono na większą liczbę scen i rozmieszczenie atrakcji także na sąsiadującym ze stadionem, kąpielisku Ruda.

- Wydarzenie dwudniowe sprawdziło się w Rybniku. Zależało mi na tym, by zaprezentować taki materiał, który pokaże twarz Rybnika na mapie muzycznej. Mieszanka wodno – muzyczna także się sprawdziła. Wielkim sukcesem jest na pewno Ruda i to co się tam działo przez dwa dni. Chciałbym w kolejnych edycjach dołączać do tego nasz Zalew, czyli miejsce które jest specyficzne na mapie Subregionu i Śląska. I mam nadzieję, że w tym kierunku, ta formuła festiwalu będzie się rozwijała. Bardzo dużo pozytywnych głosów. Ruda odżyła jest potencjał, który można w kolejnych latach z tego kąpieliska jeszcze wyciskać. Z punktu widzenia frekwencji na Rudzie jesteśmy „przezadowoleni”, nie byliśmy nawet w stanie wszystkich wpuszczać – komentował dziś, w trakcie trwania Festiwalu, Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.