Smog w Rybniku, a młodzi piłkarze trenują na boisku...

W poniedziałek pomimo bardzo złej jakości powietrza, piłkarze RKP ROW Rybnik z rocznika 2006 trenowali na bocznym boisku przy ul. Gliwickiej. O sprawie zaalarmował naszą redakcję jeden z mieszkańców. Dodajmy, że w takich sytuacjach służby ze względu na ryzyko apelują o rezygnację z wszelkiej aktywności na zewnątrz.

- Mówi się, że sport to zdrowie, ale na pewno nie sport na powietrzu przesyconym pyłem zawieszonym z przekroczonymi dopuszczalnymi normami - mówi Emil Naglewski z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych.

Tłumaczy, że nie brakuje badań realizowanych na całym świecie, które wskazują na istnienie związku zanieczyszczonego powietrza z negatywnymi wynikami zdrowotnymi.

- Lekarze alarmują, że na zanieczyszczenia narażone są przede wszystkim dzieci i je należy chronić przed smogiem. W poniedziałek warunki były wręcz ekstremalne. W takiej sytuacji zajęcia powinny zostać odwołane lub przeniesione do sali, siłowni czy na basen. Wiedza o szkodliwości zanieczyszczeń jest powszechna. Również stan jakości powietrza nie jest żadną tajemnicą. Nie brakuje informacji w internecie, są aplikacje na telefon. Trener powinien o takiej sytuacji wiedzieć i odpowiednio zareagować - dodaje Naglewski.

Trener Robert Tlołka (RKP ROW Rybnik) przyznaje, że jest problem ze smogiem, ale jednocześnie rozkłada ręce i pyta: co ma robić? Tłumaczy, że wiele treningów zaplanowanych jest w hali, ale część musi odbyć się na dworze. W przeciwnym razie, ze względu na złą jakość powietrza, dzieci w Rybniku przez całą zimę musiałyby spędzić w domu przed telewizorem,

Z opracowania mgr inż. Anna Gayer z 2017 roku wynika, że aktywność fizyczna, gdy powietrze jest zanieczyszczone może zwiększać nasilanie się negatywnych skutków zdrowotnych.

- Osoby uprawiające sport na zewnątrz w trakcie podwyższonych stężeń zanieczyszczeń powietrza są
szczególnie narażone na wystąpienie objawów ze strony układu oddechowego lub krążeniowo -sercowego. Dzieje się tak, ze względu na fakt, iż: wraz ze wzrostem wentylacji (częstotliwości wdechów i wydechów) proporcjonalnie wzrasta ilość wdychanych zanieczyszczeń, przez większą część czasu powietrze wdychane jest przez usta z pominięciem mechanizmów filtracji (zatrzymywania się dużych cząstek zanieczyszczeń) znajdujących się w nosie, zwiększenie przepływu powietrza prowadzi do przedostawania się zanieczyszczeń do głębszych partii układu oddechowego.

W tym samym opracowaniu znajdziemy informację, że "opublikowane w czasopiśmie Sport Excercise badania wykazują, że sportowiec biegnący w maratonie w ciągu 3 godzin wdycha taką samą ilość powietrza co osoba w stanie spoczynku w ciągu 2 dni. Inne badania wskazują, że ilość wdychanych zanieczyszczeń pyłowych powietrza w trakcie jazdy na rowerze ze względu na wzrost wartości wentylacji minutowej jest od 4 do 9 razy większa niż w trakcie jazdy samochodem".

Miasto Rybnik, które dotuje szkolenie dzieci i młodzieży w rybnickich klubach zaleca, aby w przypadku wystąpienia złej jakości powietrza, zajęcia nie odbywały się na wolnym powietrzu (tak jak w przypadku szkół i przedszkoli).

- Aktywność fizyczna w dniach z przekroczeniami norm jest szkodliwa dla zdrowia. To należy zawsze brać pod uwagę. O powstrzymanie się od aktywności fizycznej na wolnym powietrzu apelujemy do wszystkich, publikując stale na stronie internetowej Urzędu Miasta informację o stanie jakości powietrza i konsekwencjach (znajduje się na głównej stronie Urzędu Miasta -red.). Kiedy jest źle, wydajemy również ostrzegające komunikaty - przyznaje Agnieszka Skupień, rzecznik rybnickiego magistratu.

W przypadku aktywności dzieci na wolnym powietrzu to, ostateczna decyzja należy zawsze do rodziców.