Silesian Jazz Meeting. Richard Bona i Krzysztof Popek w Rybniku

Richard Bona to piękny głos, wielki kunszt gry na gitarze basowej, doskonałe aranże. Artysta z Kamerunu, o którym mówi się „afrykański Sting”, wystąpi wraz ze swoim zespołem Mandekan Cubano. Początek koncertu, który poprowadzi wielki fan Bony Marcin Kudryński, o godzinie 18.

Silesian Jazz Meeting rozpocznie się więc w tym roku mocny akcentem w tę niedzielę, ale potrwa też w kolejny piątek i sobotę (25 i 26 listopada). Za tydzień w piątek na scenie TZR usłyszymy dość niezwykły koncert, czyli skład Adama Olesia „hurdu_hurdu”. Artysta zapowiada ten występ jako „godka śląsko w jazzie i nie tylko.” Oleś to wiolonczelista, aranżer, także pianista, który postanowił sięgnąć do korzeni śląskiego folku i stworzyć kolaż godki śląskiej, prostych melodii ziemi pszczyńskiej oraz współczesnej aranżacji. Intrygujące?

Tego samego dnia – o godzinie 20 - na scenie pojawi się też Krzysztof Popek Fresh Air Project. A zespole doskonale znanego polskiego flecisty (rybniczanina zresztą) same amerykańskie gwiazdy: Kirk Lightsey - pianista współpracujący m.in. z Dexterem Gordonem i Chetem Bakerem; David Friesen - basista współpracujący m.in. ze Stanem Getzem, Chickem Coreą czy Johnem Scofieldem; oraz John Betsch - legendarny perkusista, współpracujący z Archie Scheepem czy Stevem Lacy.

Z kolei za tydzień w sobotę, 26 listopada, w TZR zobaczymy LNSD Quartet, czyli zespół muzyków Łukowski/Niedziela/Smoczyński/Dobrowolski. To młodzi artyści, laureaci wielu konkursów. Lecz to jeszcze nie koniec. Na finał w ten sam dzień wystąpi Agnieszka Wilczyńska z doskonałym zespołem, w którym usłyszymy m.in. Andrzeja Jagodzińskiego na fortepianie. Według ankiety Jazz Top, Wilczyńska od kilku lat uznawana jest za jedną z najlepszych wokalistek jazzowych w Polsce. Została laureatka nagrody Fryderyk 2016 za płytę „Tutaj mieszkam”- piosenki z premierowymi tekstami Wojciecha Młynarskiego.