Aktywiści, sympatycy czworonogów, wzięli w sobotę udział w akcji "Zrywamy łańcuchy. - Akcję Trzymanie psów na łańcuchu niestety wciąż jest w Polsce legalne. W oczekiwaniu na zmianę ustawy, która wprowadzi całkowity zakaz łańcuchów dla psów, poprzez akcję „Zerwijmy łańcuchy” chcemy ulżyć im w cierpieniu. Już od 15 lat portal psy.pl walczy o poprawę warunków życia psów trzymanych na łańcuchach - zapowiadali organizatorzy happeningu na rybnickim rynku.
W akcji udział wzięli m.in. aktywiści rybnickiego stowarzyszenia Pet Patrol, które od lat zajmuje się niesieniem pomocy czworonogom. - Był z nami jeden z naszych podopiecznych, który prawie całe życie spędził na łańcuchu, Borysek. To przykład psa, który dosłownie walczył o przeżycie. Pseudbuda, ciężki łańcuch i 5kg Borysek. Do dziś nosi znamiona na ciele. Prawdopodobnie nie raz gryziony przez inne psy, które miały dostęp do uwięzionego Boryska, ponieważ mieszkał na nieogrodzonej działce. Nie widzi na jedno oczko. Ma stare blizny na ciele oraz padaczkę... Długo trwało zanim zaufał człowiekowi. Dziś ma już swoją kochająca rodzinę - mówią przedstawiciele Pet Patrolu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?