Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik: zaatakował policjantów, potem tłumaczył, że za dużo wypił. O jego losie zadecyduje sąd

Barbara Romańczuk
Barbara Romańczuk
Rybnik: Zatrzymano awanturnika, który zaatakował policjantów z Boguszowic
Rybnik: Zatrzymano awanturnika, który zaatakował policjantów z Boguszowic Komenda Miejska Policji w Rybniku
Kryminalni z Komisariatu Policji w Boguszowicach zatrzymali 35- letniego mężczyznę, który podczas przeprowadzanej interwencji naruszył ich nietykalność cielesną. Wcześniej mężczyzna zaczepiał przypadkowe osoby na ulicy. Awanturnikiem zajmie się sąd.

Rybnik: zaatakował policjantów, potem tłumaczył, że za dużo wypił. O jego losie zadecyduje sąd

We wtorek, 8 marca, około godziny 17 w Boguszowicach przy jednym z bloków doszło do zatrzymania nietrzeźwego mężczyzny. 35 - latek tuż przed jego wejściem zaczepiał przypadkowe osoby. Na widok policjantów, zaczął zachowywać się bardzo agresywnie, znieważając funkcjonariuszy i popychając jednego z nich. Podejrzany usłyszał już zarzuty, jego sprawą zajmie się sąd.

Prośba o interwencję z ulicy Lompy

Podczas wykonywania czynności służbowych policjanci z Komisariatu Policji w Boguszowicach, zostali poproszeni przez mieszkańca osiedla o interwencję wobec mężczyzny, który awanturował się z przypadkowo zaczepionymi osobami, tuż przed wejściem do bloku znajdującego się przy ulicy Lompy.

- Docierając na miejsce, funkcjonariusze zastali mężczyznę we wskazanym przez mieszkańca miejscu. Na widok policjantów, mężczyzna zaczął zachowywać się w bardzo agresywny sposób i nie reagował na żadne z poleceń wydanych przez stróżów prawa. 35 - latek znieważył policjantów niecenzuralnymi słowami, po czym odepchnął jednego z nich. Podczas badania, w którym sprawdzano stan trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad promil alkoholu - wyjaśnia Bogusława Kobeszko z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.

Konsekwencje czynów awanturnika z Boguszowic

Po wytrzeźwieniu, podejrzany usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa znieważenia i naruszenia nietykalności policjantów oraz wywierania wpływu na czynności urzędowe. Na niekorzyść mężczyzny dopuścił się on przestępstw w warunkach recydywy. Podczas przesłuchania mieszkaniec dzielnicy przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednakże nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania. Zasłaniał się on nadmiarem wypitego alkoholu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto