Do kradzieży doszło w jednym ze sklepów przy ulicy Kotucza. - Do placówki weszło dwóch mężczyzn, którzy do plecaka schowali kawę. Następnie, nie płacąc za zakupy warte prawie 200 złotych, próbowali wyjść ze sklepu. Gdy mężczyźni przekroczył linię kas, pracownik ochrony podszedł do nich, prosząc o zwrócenie towaru - relacjonuje Bogusława Kobeszko, rzeczniczka policji w Rybniku.
Wtedy też mieszkańcy Rybnika stali się agresywni. - Jeden z nich popchnął pracownika ochrony, po czym uciekli. Kryminalni rozpoczęli poszukiwania sprawców tego zdarzenia. W wyniku czynności operacyjnych, kilka dni po zdarzeniu śledczy zatrzymali 25-latka na terenie Wodzisławia Śląskiego. Drugi ze sprawców został zatrzymany przez patrol z drogówki, po krótkim pościgu pieszym. Okazało się, że tym razem 33-latek kradł w sklepie alkohol - mówi Kobeszko.
Podejrzani trafili do policyjnego aresztu, a następnie zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Za popełnione przestępstwo, grozi im kara do 10 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
