Rybnik: sezon kąpielowy na Rudzie już rozpoczęty. W dniu otwarcia basen świecił pustkami. Powód? Niesprzyjająca pogoda

Nie dopisała pogoda w dniu otwarcia rybnickiej Rudy, największego kąpieliska w mieście, a także w całym regionie. W piątek, 10 czerwca, gdy oficjalnie rozpoczął się sezon kąpielowy w Rybniku, aura nie sprzyjała schładzaniu się w basenie.

Schowane za chmurami słońce oraz temperatura daleka od upalnej sprawiła, że kiedy wybraliśmy się "podejrzeć", czy z Rudy korzystają pierwsi szukający ochłody, oprócz ratowników, spotkaliśmy na niej jedynie jednego śmiałka, korzystającego z basenu sportowego.

Na basenie wszystko jest już jednak gotowe i to od dłuższego czasu. Przypomnijmy bowiem, że otwarcie Rudy było pierwotnie planowane na 1 czerwca. Wówczas sprzymierzeńcem rybnickiego MOSiR-u - zarządcy obiektu - także nie była jednak pogoda. Wobec niesprzyjających prognoz zadecydowano się opóźnić rozpoczęcie sezonu na Rudzie.

- Niestety, prognoza pogody na najbliższe dni nie jest sprzyjająca, dlatego uruchomienie Rudy zostało przesunięte na piątek, 10 czerwca - informował w końcówce końcówce maja Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rybniku.

Wiele wskazuje jednak na to, że zła pogodowa karta wkrótce odwróci się od rybnickiego MOSiR-u. Według najnowszych prognoz, synoptycy przewidują, że jeszcze w ten weekend temperatury będą oscylować w okolicach 24-26 stopni Celsjusza.

W obecnym sezonie kąpiel na Rudzie będzie możliwa przez siedem dni w tygodniu. W dni robocze (poniedziałek-piątek) basen będzie czynny od 10:00 do 19:00. Z kolei w weekendy o godzinę dłużej, od 9:00 do 19:00.

Żeby skorzystać z Rudy trzeba będzie kupić bilet. Osoby, którym przysługuje ulga na wejściówkę wydają 9 lub 7 złotych - taniej będzie od godziny 16:00. Z kolei dorośli za wejście na basen zapłacą 15 złotych oraz 11, gdy odwiedzą ją popołudniu.