Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Restauracje tylko na wynos. Kawiarnie i puby zamykają drzwi

Aleksander Król
Aleksander Król
Drzwi restauracji, pubów i kawiarni zostają zamknięte. Przez najbliższe tygodnie lokale gastronomiczne będą mogły prowadzić jedynie działalność na wynos – ogłosił podczas dzisiejszej (23.10) konferencji premier Mateusz Morawiecki, dodając, że jeśli nie zostanie zahamowany wzrost zarażeń na COVID19, ten okres może zostać wydłużony. Dla właścicieli lokali w Rybniku i całej Polsce oznacza to poważne kłopoty. O ile jeszcze restauracje są w stanie dowozić żywność do klienta, puby i kawiarnie często zupełnie zawieszają działalność.

Rybnik: Restauracje tylko na wynos. Kawiarnie i puby zamykają drzwi

Drzwi restauracji, pubów i kawiarni zostają zamknięte. Przez najbliższe tygodnie lokale gastronomiczne będą mogły prowadzić jedynie działalność na wynos – ogłosił podczas dzisiejszej (23.10) konferencji premier Mateusz Morawiecki, dodając, że jeśli nie zostanie zahamowany wzrost zarażeń na COVID19, ten okres może zostać wydłużony. Dla właścicieli lokali w Rybniku i całej Polsce oznacza to poważne kłopoty. O ile jeszcze restauracje są w stanie dowozić żywność do klienta, puby i kawiarnie często zupełnie zawieszają działalność.

- Od soboty musimy się zamknąć. Nie będziemy wozić do klientów kawy – mówią nam w Lili Caffe w Rybniku, która ledwo co wystartowała po remoncie na rybnickim rynku.

W InoWino na rybnickim rynku od tygodnia przygotowywali się do lockdownu restauracji. - Od poniedziałku znów wozimy dania do mieszkańców. Spodziewaliśmy się, że lokale zostaną na powrót zamknięte – mówi Magda z InoWino w Rybniku na Rynku, które “odrobiło już lekcję “na wynos” podczas pierwszego zamknięcia lokali gastronomicznych w Polsce, organizując nie tylko dowozy, ale też np. programy kulinarne na youtube.

- 18 maja otwarliśmy drzwi dla klientów, potem jeszcze przez tydzień woziliśmy jedzenie, teraz znów do tego musimy wrócić – mówi pani Maga.

Kulturalny Club w Rybniku na rynku nie będzie prowadził działalności na wynos bo to nie restauracja

Ludmiła Student, właścicielka KC na rybnickim rynku przyznaje, że jeszcze nie pozbierali się po poprzednim lockdownie.

- Nie wiem co dalej. Nie mamy żadnych oszczędności z lata. Ciągle były jakieś ograniczenia, odnośnie ilości stolików, dystansów - mówi Ludmiła Student. - Nie wróciliśmy też do działalności klubu sprzed pandemii. Nie było imprez tanecznych, w lokalu mogło być 25 osób - mówi właścicielka KC.

Nie będzie prowadzić żadnej działalności na wynos, bo przecież nie są restauracją.

Restauracja Basztowa w Rybniku liczy na wsparcie

W popularnej restauracji Baszowa w ogóle nie zrezygnowali z dowozów jedzenia, nawet wówczas, gdy prowadzili już normalną działalność w lokalu, właśnie po to, by klienci przyzwyczaili się do takiej możliwości.

- Pytanie czy klienci nadal będą tak chętnie zamawiać. Wszak inne branże też mają kłopoty. Za pierwszym razem jak zamknięto lokale, dzwoniono do nas, mówiono, że muszą zamówić obiad, by nas wesprzeć. Czy dalej tak będzie – zastanawia się Magdalena Hodór, właścicielka Basztowej.

Przyznaje, że bez pomocy państwa nie dadzą rady.

- Gdyby nie wcześniejsza pomoc państwa, byłoby bardzo źle. Dopiero we wrześniu po raz pierwszy przestaliśmy dopłacać do interesu, spłacać wygenerowane wcześniej straty, wyszliśmy na zero – mówi Hodór.
Dodaje, że pieniądze z pomocy od państwa w 25 procentach (plus podatek) właściciele restauracji będą musieli zwrócić.

- Najważniejsze dla nas zawsze były przyjęcia okolicznościowe. Gdy nie ma u nas klientów w lokalu to mamy straty. Liczę na to, że rodziny będą spotykać się w domach i zamawiać większy katering, bo z pojedynczych obiadów trudno zarobić na wypłaty dla pracowników i wszystkie opłaty oraz zakup towaru – dodaje.

- Nie gasimy jednak ducha. Nasza restauracja istnieje w Rybniku od 26 lat. Musimy zrobić wszystko by przetrwać – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto