Prace nie będą jednak spektakularnym przedsięwzięciem, ale oznaczają, że wokół terenu przy ulicy Hallera, o remoncie którego mówi się od lat, w końcu zacznie się coś dziać. Co ważne urzędnicy definitywnie zrezygnowali już z budowy, jednej wielkiej wiaty, która przykryłaby całą działkę.
- Przy okazji remontu tego budynku po palarni kawy, doprowadzania do niego ciepła, chcielibyśmy ruszyć z pierwszymi pracami wokół targowiska. To nie będzie gigantyczna przebudowa. Mowa jest raczej o budowie kanalizacji, doprowadzeniu ogrzewania i być może zacznie się remont nawierzchni - mówi nam Adam Fudali, prezydent Rybnika.
W ostatnich tygodniach zmieniły się także ustalenia dotyczące zadaszenia terenu przy ulicy Hallera. - Chcieliśmy zadaszyć cały teren, ale jest on zbyt duży. Oczywiście dałoby się to zrobić, ale w razie wichury, czy trąby powietrznej, istniałoby ryzyko, że tak gigantyczny dach zostanie zmieciony. Poza tym koszty jego budowy byłyby gigantyczne Więc z niego zrezygnowaliśmy. My zajmiemy się nawierzchnią całego terenu, resztę biorą na siebie kupcy - mówi Fudali.
Już teraz wiadomo, że kupcy we własnym zakresie będą musieli zakupić nowe stragany, które staną na wykostkowanym placu. Wszystkie budki dla sprzedających mają być jednakowe i z dachem.
- Uzgodniliśmy z włodarzami miasta, że nowe stragany nie powinny kosztować więcej niż 10 tysięcy złotych. Takie pieniądze jesteśmy w stanie wyłożyć - mówi Arkadiusz Niedobecki, prezes Stowarzyszenia Kupców Targowych Miasta Rybnika.
Obecnie w rybnickim urzędzie miasta trwają przygotowania do modernizacji targu. Tworzony jest projekt techniczny.
- Dokonujemy pewnych przesunięć w budżecie. Na remont targowiska mamy zabezpieczone 4 miliony łącznie w tym roku i w roku przyszłym. 2,5 z trzech milionów przeznaczonych w tym roku, przeniesiemy na kolejny. W tym roku wydamy na ten cel około 500 tysięcy złotych, ale to nie oznacza, że coś kombinujemy. Ta praca i tak zostanie zrobiona w najbliższym czasie - mówi Fudali.
Wiadomo także, że po przeprowadzeniu remontu nawierzchni placu targowego, zostanie od podzielony na kilka części. W jednej kupować będziemy marchewkę i inne warzywa, osobno rozstawione będą ubrania i buty, a jeszcze w innym miejscu meble.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?