Rybnik: miasto przywraca dodatek motywacyjny dla nauczycieli. Wyniesie 60 złotych. Wcześniej nauczyciele dostawali symboliczną złotówkę
Po niespełna roku, rybnickich nauczycieli w końcu będzie motywować coś więcej niż jedynie symboliczna złotówka. Władze miasta znalazły w budżecie dodatkowe pieniądze, które postanowiły przeznaczyć na rzecz dodatku motywacyjnego dla nauczycieli.
O decyzji poinformował prezydent Rybnika, Piotr Kuczera. - Wspólnie z radnym (Markiem Florczykiem - przyp.red) i moim zastępcą - Wojciechem Świerkoszem przeanalizowaliśmy budżet oświaty za pierwsze półrocze 2021 i ustaliliśmy, że na tym etapie możliwe jest przywrócenie dodatku - oznajmił w mediach społecznościowych Kuczera.
Dodatek motywacyjny dla rybnickich nauczycieli obejmie pełnozatrudnionych nauczycieli w danej placówce. Wyniesie średnio 60 złotych i będzie wypłacany od września. Jego wypłacenie będzie kosztować miasto około pół miliona złotych.
Jak zapewnił prezydent Kuczera, niewykluczone, że jeszcze w tym roku - w grudniu - nastąpi kolejne zwiększenie miejskich środków na wypłatę dodatku. Wszystko zależy jednak od tego jak wysoka będzie otrzymana przez Rybnik subwencja oświatowa.
- Warunkiem dla takich działań będzie uzyskanie dodatkowych środków w ramach zwiększenia subwencji oświatowej - dodaje Kuczera.
To właśnie zaniżona subwencja oświatowa była jednym z powodów dla którego obniżono dodatek motywacyjny dla rybnickich nauczycieli. Miasto postanowiło również znacznie obniżyć dodatek dla nauczycieli - z 40 złotych do złotówki, ponieważ jak wyliczono wzrosły miejskie wydatki na oświatę o blisko 29 milionów złotych.
- W aktualnej sytuacji finansowej Miasta nie ma możliwości podniesienia wysokości dodatków funkcyjnych - informowała wówczas Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Rybniku.
Przez znaczne obniżenie dodatku motywacyjnego Rybnik znalazł się na ustach całej Polski. Był to powód do krytyki miasta nie mającego wówczas dobrej passy (mniej więcej w tym samym czasie ogłoszono też obcięcie wydatków na sport), zwłaszcza przez organizacje zrzeszające nauczycieli.
- Złotówka dodatku motywacyjnego to nie tylko brak szacunku dla nauczyciel, ale ich poniżenie i upokorzenie. Doskonale rozumiem, że w budżecie nie na wszystko znajdą się środki, ale nie wolno eksperymentować na żywym organizmie. Oświata to najważniejsza inwestycja społeczna - apelowała do członków Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Oświaty w Rybniku.
Również teraz kwota dodatku motywacyjnego dla nauczycieli jest tematem rozmów osób związanych z oświatą i nie tylko. W sieci pojawiły się kolejne głosy krytyki.
"60 złotych...nawet nie wiadomo, jak to skomentować", "co Ci nauczyciele zrobią z takim majątkiem?" - dopytują prezydenta Kuczerę internauci. Ten jednak odpiera.
- Takie są możliwości budżetu na ten moment (...) Wiem, że to nie jest kwota satysfakcjonująca, jednak zwracam uwagę, że w skali miasta te dodatki motywacje to koszt dla budżetu ponad pół miliona złotych. Chciałbym tę kwotę zwiększyć w grudniu, mam nadzieję, że będzie to możliwe - odpowiada prezydent Rybnika.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?