Policjanci z ogniwa patrolowo- interwencyjnego Komisariatu Policji w Boguszowicach podczas dojazdu na zabezpieczenia meczu, przy ulicy Rajskiej, zauważyli mężczyznę, który prowadzał dwa rowery. To wzbudziło czujność mundurowych.
- Policjanci wylegitymowali mieszkańca Rybnika i sprawdzili jednoślady w policyjnej bezie danych. W tym czasie drogą radiową usłyszeli komunikat od dyżurnego rybnickiej komendy, który przekazał stróżom prawa informację, iż przy ulicy Gliwickiej, w parku Wiśniowiec, z bagażnika samochodu skradziono rower o wartości 2 tysięcy złotych - mówi Bogusława Kobeszko, rzeczniczka policji w Rybniku. Połączenie tych dwóch faktów, okazało się strzałem w dziesiątkę.
Właściciel już po chwili odzyskał swój jednoślad, a 30-latek trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany usłyszał zarzut kradzież i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?