Rybnik: Groził policjantom że ich pozabija. Użyli paralizatora
Wracamy do sprawy o której pisaliśmy wczoraj (w niedzielę 19.04). Około godziny 16.30 dyżurny z Komisariatu Policji w Boguszowicach otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który z mieszkania znajomego zabrał dwa noże i wyszedł.
O SPRAWIE PISALIŚMY TUTAJ:
Rybnik: Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego
Stróże prawa ustalili, że mężczyzna ma problemy natury psychicznej i może znajdować się pod wpływem środków odurzających - mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik rybnickiej policji.
Mundurowi ustalili rysopis podejrzanego i natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Już po chwili, w rejonie skrzyżowaniu ulicy Wodzisławskiej z ul. Konarskiego, w dzielnicy Popielów policjanci zauważyli pobudzonego mężczyznę.
Miał na sobie bluzę z długimi rękawami, spod których wystawały ostrza dwóch noży. Na widok interweniujących policjantów agresor zaczął wykrzykiwać, że wszystkich pozabija - dodaje Kobeszko.
Mundurowi, widząc idącego w ich kierunku mężczyznę, wezwali sprawcę do odrzucenia noży. Mężczyzna dalej nie reagował na polecenia i był mocno pobudzony.
Wówczas mundurowi w celu jego obezwładnienia użyli środków przymusu bezpośredniego, m. in. tasera.
W trakcie czynności mieszkaniec Rybnika wielokrotnie znieważał interweniujących policjantów. 27-latek został zatrzymany i przewieziony do Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Boguszowic nikomu postronnemu nic się nie stało i nie doszło do tragedii - dodaje Kobeszko.
Śledczy wyjaśniają okoliczności sprawy. Za te przestępstwa rybniczaninowi grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?