- Bardzo się cieszymy z tej dotacji, choć nie ukrywamy, że te 30 tysięcy nie rozwiązuje do końca naszych problemów, ale to już jakiś dobry znak - mówi Hanna Szambelan, kierownik oddziału PCK w Rybniku.
O problemach finansowych, z którymi od początku roku boryka się oddział PCK w Rybniku, pisaliśmy w grudniu na łamach Dziennika Zachodniego. Placówce, która każdego dnia pomaga dziesiątkom rybniczan, grozi likwidacja. Dlaczego?
- Niedawno przegraliśmy przetarg na prowadzenie działalności opiekuńczej, czyli na opiekę nad osobami starszymi, chorymi w ich miejscu zamieszkania. Za te usługi dotąd płacił nam OPS i dzięki temu mieliśmy pieniądze na działalność pomocową, czyli rozdawanie odzieży, jedzenia w naszym oddziale. Teraz przetarg ogłoszony przez OPS wygrała prywatna firma - mówi Szambelan. To spowodowało, że placówka musiała zacząć zwalniać pracowników, na bo utrzymanie jej biura przy ulicy Chrobrego zaczęło brakować pieniędzy. A do tej pory była jedną z najlepiej prosperujących placówek PCK na Śląsku.
Dlatego też pracownicy Czerwonego Krzyża, by móc nadal funkcjonować, zgłosili się do konkursów ogłoszonych przez miasto.
- Nie mamy dużych potrzeb. Aby spokojnie przeżyć rok, potrzebujemy kilkadziesiąt tysięcy złotych na prowadzenie biura. Te 30 tysięcy to dobry początek, ale staramy się także o inne wsparcie z miasta. Wystosowaliśmy do prezydenta pismo z prośbą o to, by urząd wziął na siebie opłacenie kosztów zużycia prądu w naszej siedzibie. To byłaby dla nas wielka ulga - mówi Hanna Szambelan.
Do tej pory pracownicy PCK w Rybniku opiekowali się 130 osobami chorymi z terenu całego miasta. Poza tym trzy razy w tygodniu w ich siedzibie przy ulicy Chrobrego rozdają pieczywo. - Po chleb ustawia się kolejka około 40 osób - mówią pracownicy placówki.
Nikt z nich nie wyobraża sobie, żeby placówka miała przestać istnieć. - Chleb, który tutaj dostaję, to czasem jedyne jedzenie, jakie mam w domu. Jak ich zabraknie, to będę chyba głodowała - mówi nam jedna z kobiet, która we wtorek odbierała przed siedzibą PCK bochenek świeżego chleba.
echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?