Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybniczanin sprzedawał wakacje na Teneryfę. Policja w Wodzisławiu zatrzymała właściciela wirtualnego biura podróży

Aleksander Król
zdjęcie ilustracyjne Aleksander Król
Przed majówką na Teneryfę z lotniska w Pyrzowicach nie wyleciało ponad 20 osób, które wykupiły bilety w krakowskim biurze podróży. Koczowali na lotnisku, bo gdy chcieli wsiąść na pokład, okazało się, że nie ma ich danych w systemie. Zostali oszukani. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą wodzisławskiej komendy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa przy organizacji wyjazdów turystycznych na szkodę wielu osób. 37-latek, mieszkaniec powiatu rybnickiego podpisywał umowy i przyjmował pieniądze ale nie dokonywał żadnych rezerwacji.

Rybniczanin sprzedawał wakacje na Teneryfę. Policja w Wodzisławiu zatrzymała właściciela wirtualnego biura podróży

Zwykle wykupując wakacje w biurze podróży ufamy w najlepsze intencje właścicieli i pracowników takich placówek. Mają oni za zadanie zadbać o nasz beztroski wypoczynek. Niestety zdarza się, że zostajemy oszukani. Taka sytuacja przytrafiła się kilkudziesięciu osobom z terenu województwa śląskiego i nie tylko.

Jeszcze przed majówką informowaliśmy o oszukanych mieszkańcach Śląska, którzy nie wylecieli na długi weekend na Teneryfę.
Padli oni ofiarą oszusta, który w Krakowie sprzedał im fałszywe bilety. W efekcie te osoby nie znajdowały się w spisie pasażerów i nie mogły zająć miejsca w samolocie.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa przy organizacji wyjazdów turystycznych na szkodę wielu osób. 37-latek podpisywał umowy i przyjmował pieniądze ale nie dokonywał żadnych rezerwacji. Sąd na wniosek policji i prokuratury tymczasowo aresztował przedstawiciela spółki - informuje komisarz Marta Pydych z wodzisławskiej policji.

Tłumaczy, że wraz z końcem kwietnia do wodzisławskiej komendy zaczęły zgłaszać się osoby oszukane przez wirtualne biuro podróży. Pokrzywdzeni mieli opłacone wczasy „majówkowe” wraz z wyżywieniem i ubezpieczeniem. Niestety w momencie dotarcia na lotnisko dowiadywali się, że nie ma takich rezerwacji.

Mundurowi już następnego dnia zatrzymali przedstawiciela spółki. Mężczyzna usłyszał zarzuty doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilkudziesięciu turystów ze Śląska i Czech poprzez wprowadzenie w błąd co do oferowania i sprzedaży wczasów. 37-latek został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - dodaje.

37-latek jest mieszkańcem powiatu rybnickiego.

Sprawa ma charakter rozwojowy, na policję wciąż zgłaszają się kolejni pokrzywdzeni. Stróże prawa proszą o kontakt wszystkie osoby, które miały bądź mają wykupione wczasy za pośrednictwem tego biura KT2 pod numerem telefonu 324537275.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto