Rybniczanin Rafał Kozik wywalczył sobie miejsce w wielkim finale programu The Voice of Poland emitowanego na antenie telewizyjnej Dwójki. W sobotnim programie na żywo Rafał wykonał swój własny utwór zatytułowany "Zimny front" oraz piosenkę z najnowszego filmu o przygodach Jamesa Bonda "No time to die" Billie Eilish. Dzięki świetnemu występowi Rafał awansował do finału show.
W programie Rafał znalazł się w drużynie Sylwii Grzeszczak, która jest jurorką i trenerką. To jej podopieczni wystąpili w sobotnim programie jako pierwsi. Trenerka miała do rozdzielenia 100 punktów i uznała, że Rafał powinien dostać od niej mniej, bo 45 oczek. Ostatecznie, to widzowie, swoimi głosami zapewnili Rafałowi udział w finale programu.
Rafał Kozik ma 25 lat. Śpiewa od lat. Marzy, żeby po występach w The Voice of Poland zrobiło się o nim głośno. Chce wykorzystać swoje pięć minut i związać swoją przyszłość wyłącznie z muzyką.
- The Voice of Poland traktuje jak trampolinę, na której chcę skakać jak najwyżej - obrazowo porównuje swój występ w programie 25-letni rybniczanin, który jak dotąd muzyczną pasję dzieli z pracą na etacie. - Pracuję w jednej z firm branży automotive, jako specjalista ds. kontroli jakości - mówił w jednym z wywiadów dla DZ.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?