Tadeusz Cieszyński
Byłem na pierwszej pielgrzymce papieża Polaka do Ojczyzny. To był 1979 rok. Pamiętam, że byl wtedy niezwykły skraw i ludzie mdleli w tym tłumie, ale ja wytrzymałem, bo dla mnie najważniejsze było zobaczyć papieża. Wtedy w Częstochowie nie myślałem o tym, że zostanie błogosławionym, ale dziś jestem dumny, że tak się stało z naszym rodakiem. Szkoda, że nie mógł żyć dłużej wśród nas.
Joanna i Grzegorz Wiktorowie
Pamiętamy papieża ze zlotu młodzieży jakieś 20 lat temu w Częstochowie. To były niezwykłe spotkania. Byliśmy bardzo blisko niego. Papież dawał młodym mnóstwo energii i dodawał wiary. Dla wszystkich nas był wzorem i tak jest do dzisiaj. Cieszymy się, że tak szybko został wyniesiony na ołtarze.
Serwis specjalny: Beatyfikacja Jana Pawła II
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?