Drugie miejsce ex aquo z zespołem z Wawrowa na zakończenie rywalizacji o Drużynowe Mistrzostwo Polski w miniżużlu zajęli na własnym obiekcie młodzi adepci Rybek Rybnik. W rozegranych w sobotę zawodach na torze w Chwałowicach, podopieczni trenera Antoniego Skupnia musieli uznać wyższość drużyny Wybrzeża Gdańsk.
Warto dodać, że rybniczanie już wcześniej zapewnili sobie mistrzowski tytuł, dzięki czemu w ostatnim spotkaniu szkoleniowiec desygnował do składu rezerwowych zawodników. Ponadto, ze względu na niesprzyjającą pogodę zawodnikom udało się odjechać jedynie 14 z zaplanowanych biegów.
Przypomnijmy, że rybniczanie aż do sobotnich zawodów nie schodzili z najwyższego stopnia podium. Dopiero w ostatnich zawodach o zaledwie jeden punkt pokonał ich zespół z Gdańska.
Ściganie na torze sytuowanym przy ulicy Pod Hałdą miało odbywać się również w niedzielę. Tym razem odbyć się miały zawody indywidualne. Plany znów pokrzyżowała jednak pogoda. Padający deszcz uniemożliwił ściganie, przez co sędzia już rano podjął decyzję o odwołaniu imprezy. Zawody przeniesiono na 21 września.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?