Rowerowy maj w Rybniku, czyli dzieci zbierają naklejki dojeżdżając do szkół na rowerach

Rybnik stawia na rower. W wielu miejscach miasta pojawia się infrastruktura sprzyjająca rowerom, do 15 maja przy wszystkich szkołach podstawowych i gimnazjach pojawią się nowe wiaty rowerowe, a teraz jeszcze miasto weźmie udział w kampanii "Rowerowy Maj", którą zapoczątkowało miasto Gdańsk. - Rybnik to jedyne miasto na Śląsku, które bierze udział w akcji. W Tychach bierze udział tylko jedna szkoła - mówi Jan Fiałkowski, oficer rowerowy miasta Rybnik.

W Rybniku do akcji przyłączyło się 21 szkół, i weźmie w niej udział ponad 3 tys. potencjalnych uczestników.

- Akcję robimy po raz pierwszy niejako na przekór społeczeństwu, bo mamusie optowały za tym, by dobudować specjalne podjazdy, które umożliwiałyby wjechanie samochodem do klasy, żeby dziecko się udało odstawić bezpośrednio do klasy - żartuje Tadeusz Bonk, naczelnik wydziału edukacji w rybnickim magistracie.

- My robimy to na przekór, chcemy rodziców zmusić do podejścia odwrotnego do sprawy. Żeby przynajmniej w tym maju spróbować tego dzieciątka nie zawozić za wszelką cenę, a spróbujmy ruszyć te dzieci – spróbujmy zrobić to z nimi, pozwólmy im robić to samym, żeby to dziecko też uczyło się samodzielności, bo uczymy funkcjonowania w świecie a nie tylko pod kloszem - mówi Bonk.

Każde dziecko otrzyma mały dziennikczek, w którym są miejsca na naklejki za aktywny przyjazd do szkoły. Dziecko otrzyma naklejkę, którą będzie wklejał we własnym dzienniczku, ale będzie tę naklejkę naklejać też na kalendarzu klasowym, który będzie pokazywał aktywność danej klasy, bo rywalizacja jest na wielu poziomach.

Na najmniejszym poziomie to jest rywalizacja małych " Jasiów Kowalskich", którzy będą aktywnie podążać do szkoły na rowerze, rolkach czy na hulajnogach, byle na kółkach ale niesamochodowych.
Następnie rywalizacja klas,a potem szkół.

Dla najlepszych przewidziano nagrody. Szkoła która proporcjonalnie zdobędzie najwięcej punktów dostanie 3 tys. zł, druga 2 tys., a trzecia - tysiąc. Zwycięskie klasy dostaną np. darmowe wejścia na basen Ruda, a uczniowie różne rowerowe gadżety.

- Chcę zachęcić szkoły, które się zgłosiły, a jest ich 21, ale też wszystkich uczniów, by poczuli, że rower to jakaś alternatywa, a dojazd do szkoły na rowerze jest możliwy i bezpieczny. Kształtujmy dobre nawyki - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.