Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ROW Rybnik zremisował ze Zniczem Pruszków [ZDJĘCIA]

Tomasz Biela
Remis ROW-u Rybnik ze Zniczem Pruszków
Remis ROW-u Rybnik ze Zniczem Pruszków Tomasz Biela
ROW Rybnik zremisował na swoim obiekcie ze Zniczem Pruszków. Obie bramki wpadły pod koniec pierwszej połowy.

ROW Rybnik zremisował ze Zniczem Pruszków

Pierwsze minuty zapowiadały, że rybniczanie szybko wyjdą na prowadzenie w meczu. W 4. minucie dośrodkowana z rzutu wolnego piłka trafiła w pole karne Znicza. W dużym zamieszaniu, które powstało pod bramką gości nikomu nie udało się skierować piłki do bramki, choć najbliżej tego był Sebastian Musiolik. Minutę później ROW był jeszcze bliżej strzelenia gola. Jaroszewski podał ze skrzydła, ale Musiolikowi nie udało się dosięgnąć piłki. Ta przeszła w poprzek przez całe boisko, a pierwszy znalazł się przy niej Krotofil. Dośrodkowanie obrońcy nie skończyło się golem, ponieważ Jaroszewski trafił w słupek.

W drużynie prowadzonej przez Rolanda Buchałę najbardziej aktywny był grający z numerem 86 Musiolik. Napastnik pokazywał się na pozycji. Próbował również strzałów, ale za każdym razem górą był Piotr Misztal. Bramkarz Znicza cały czas podpowiadał swoim kolegom z pola jak mają się ustawiać na boisku. W dużej mierze to dzięki ich niefrasobliwości gospodarze stwarzali sobie sytuację.

Znicz starał się odpłacać pięknym za nadobne. Najlepszą okazję w początkowej fazie meczu mieli w 11. minucie. Strzał z pola karnego Podlińskiego na rzut rożny sparował Kacper Rosa.

Pomimo przewagi rybniczan to goście niespodziewanie otworzyli wynik meczu. W 42. minucie piłkę otrzymał Patryk Kubicki. Pobiegł parę metrów przed siebie i z dwudziestu paru metrów przelobował Kacpra Rosę. Bramkarz „Zielono-Czarnych”, który stał daleko od swojej bramki był bez szans w tej sytuacji.

Goście powoli szykowali się na zejście do szatni, kiedy w doliczonym czasie pierwszej połowy ekipa z Rybnika wykonywała rzut rożny. Centra w pole karne Jaroszewskiego zamieniła się na gola Gojnego, a sędzia Rafał Rokosz obwieścił gwizdkiem zejście piłkarzy do szatni.

Druga połowa zaczęła się w sposób wyrównany, ale z upływem czasu znów zaczęli przeważać gospodarze. Brakowało im jednak wykończenia akcji, które wielokrotnie sobie stwarzali. W 57. minucie mogło być 2:1, ale kombinacyjna akcja Musiolika z Kochem zakończyła się stratą piłki. Ewidentnie obaj zawodnicy przekombinowali w zamiarach. Później w 77. minucie strzał głową Musiolika wybronił Misztal. ROW wykonywał rzut rożny, po którym żaden z zawodników nie doskoczył do piłki i ta wyszła poza linię końcową.

W odpowiedzi przyjezdni w końcówce spotkania starali się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 81. minucie strzelał Smoliński. Rosa stanął na wysokości zadania, chociaż miał problemy przy tym uderzeniu. Najwięcej kontrowersji wzbudziła sytuacja z ostatniej minuty. Do podania doszedł Karol Podliński i oddał strzał głową. Piłka trafiła w Janika, a goście mieli pretensje do arbitra, że nie podyktował rzutu karnego. Za protesty ukarany żółtą kartką został Marcin Smoliński i w ten sposób spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

W następnej kolejce w II lidze rozpoczynają się mecze rewanżowe. ROW przy Gliwickiej 72 zagra z ŁKSem Łódź, a Znicz na wyjeździe z koszalińską Gwardią.

ROW Rybnik – Znicz Pruszków 1:1

Gojny (45.) – Kubicki (42.)

ROW Rybnik
Rosa – Jaroszewski (63. Tkocz), Jary, Janik, Gojny – Zganiacz (82. Brychlik), Muszalik – Kalisz, Krotofil, Koch – Musiolik (86. Spratek)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto