Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ROW Rybnik - Włókniarz Częstochowa. Rekiny przegrały z Lwami ale skóry nie oddały łatwo ZDJĘCIA

Redakcja
Żużlowcy PGG ROW Rybnik musieli uznać wyższość ekipy Włókniarza Częstochowa, ale wstydu nie było. Mimo że przegrana na własnym torze boli, to było jedno z najlepszych spotkań w wykonaniu Rekinów. Świetnie radził sobie w końcu Kacper Woryna, dobrze wypadł też Mateusz Szczepaniak. ROW przegrał z Częstochową 49:41.

Żużlowcy PGG ROW Rybnik musieli uznać wyższość ekipy Włókniarza Częstochowa, ale wstydu nie było. Mimo że przegrana na własnym torze boli, to było jedno z najlepszych spotkań w wykonaniu Rekinów.

Na wysokie obroty wrócił Kacper Woryna, który zdobył dziś 14 punktów. Dobrze wyglądał na torze Mateusz Szczepaniak a także Adrian Miedziński, którzy zdobyli po siedem punktów.

Trochę mniej niż w poprzednich meczach dowiózł dziś Robert Lambert, który obudził się dopiero w drugiej części spotkania. Być może czuł jeszcze zmęczenie po wczorajszym SEC w Toruniu, gdzie wywalczył tytuł mistrza Europy!

W dzisiejszym meczu z Lwami Brytyjczyk zdobył 9 punktów. Słabiej w Rybniku radził sobie wczorajszy rywal Lamberta - Leon Madsen, wicemistrz Europy, który w Rybniku zdobył tylko 4 punkty i nie jechał nawet w biegach nominowanych.

Rybniczanie mieli trochę pecha - w 10 biegu Rekiny wyszły ze startu na 5:1 ale zgasł motocykl Roberta Lamberta. Lwy zwietrzyły swoją szansę i rzuciły się za uciekającym Kacprem Woryną. Leon Madsen na chwilę wyprzedził kapitana ROW Rybnik, ale Woryna odbił pierwsze miejsce. Przywiózł “trójkę” a potem objechał owal przy G72 na jednym kole, czego dawno nie robił w tym sezonie.

Nerwowo było też w stajni Lwów, o czym świadczy bieg 11 gdy Jason Doyle zerwał taśmę i został wykluczony. Jego miejsce zastąpił Miśkowiak, który ostatecznie przyjechał na ostatniej pozycji. Linię mety jako pierwszy przekroczył Kacper Woryna. Robert Lambert nie dał rady ograć na dystansie Pawła Przedpełskiego.

W 13 biegu Leon Madsen podciął Mateusza Szczepaniaka, który upadł na tor. Wicemistrz Europy został wykluczony, a sędzia uznał wynik 3:3.

Przed nominowanymi Lwy wygrywały 43:35 i tylko dwie wygrane na 5:1 dawały Rekinom szanse na remis.

W 14 biegu 3 punkty przywiózł Robert Lambert, ale Kacper Woryna mimo walki nie był w stanie dogonić Jasona Doyle, i choć bieg na 4:2 wygrali rybniczanie, to szampan strzelił w parkingu częstochowian.

PGG ROW Rybnik - Eltrox Włókniarz Częstochowa 41:49

ROW: Woryna 14, Lambert 9, Szczepaniak 7, Miedziński 7, Batchelor 1, Nowacki 3, Tudzież 0.

Włókniarz: Lindgren 13, Holta 12, Doyle 7, Przedpełski 6, Miśkowiak 5, Madsen 4, Świdnicki 2.

ZOBACZ GALERIĘ KIBICÓW:
Kibice ROW Rybnik na meczu z Lwami ODSZUKAJ SIĘ NA ZDJĘCIACH

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto