W tym sezonie Futsal Ekstraklasy rekordziści mocno zaleźli za skórę klubowi z Chorzowa. Jesienią Rekord wygrał w Chorzowie z Clearexem aż 9:0, a w rewanżu także okazał się lepszy, choć nieznacznie (3:2).
Piątkowy pierwszy finałowy mecz Halowego Pucharu Polski w Cygańskim Lesie udanie rozpoczął się dla bielszczan - w 4 minucie gola dla rekordzistów zdobył Janovsky. Do przerwy był jednak remis po trafieniu Segeta.
Po zmianie stron rekordziści byli skuteczniejsi, czego efektem były trafienia Biela i Budniaka. Przewagi bramkowej nie udało się jednak ani powiększyć, ani utrzymać - na dwie minuty przed końcem meczu Omylak zdobył gola dla Clearexu ustalając wynik na 3:2.
W efekcie do Chorzowa bielszczanie pojadą ze skromną zaliczką. Rewanż w środę o 18.00.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
