Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekiny zapolują dziś na Orła. ROW może zapewnić sobie miejsce w play-offach. Czy weźmie rewanż na łodzianach?

Barbara Kubica-Kasperzec
ROW stanie przed szansą wejścia do fazy play-off na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej.
ROW stanie przed szansą wejścia do fazy play-off na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej. Michał Gołda
Rekiny zapolują dziś na Orła. Na godzinę 18:00, w poniedziałek, 5 lipca na Stadionie Miejskim w Rybniku planowany jest początek rewanżowego spotkania eWinner 1. Ligi Żużlowej pomiędzy ROW-em a Orłem Łódź. Podopieczni trenera Marka Cieślaka mają do odrobienia dwa oczka straty. Stawką spotkania dla rybniczan jest miejsce w fazie play-off na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej.

Rekiny zapolują dziś na Orła. ROW może zapewnić sobie miejsce w play-offach. Czy weźmie rewanż na łodzianach?

Podrażnienie ubiegłotygodniową porażką z Ostrowem rybniczanie, dziś będą żądni krwi – takie zapowiedzi słychać z Gliwickiej 72. O godzinie 18 na stadionie miejskim w Rybniku ekipa KS ROW Rybnik rozegra kolejne ligowe spotkanie. Tym razem rywalem podopiecznych trenera Marka Cieślaka będą zawodnicy Orła z Łodzi. W przypadku zwycięstwa rybniczanie będą już pewni awansu do finałowej fazy rozgrywek bez oglądania się na wyniki w ostatnich trzech spotkaniach sezonu zasadniczego.

Do tego starcia zespół z Rybnika przystąpi w swoim optymalnym zestawieniu. Jedyna zmiana w porównaniu do składu z poprzednich spotkań nastąpi na pozycji juniora. Kacpra Tkocza, który zaledwie kilka tygodni temu zdał licencję, zastąpi Przemysław Giera. Trójka seniorów rybnickiej ekipy – Kacper Gomólski, Wiktor Trofimow i Michael Jepsen Jensen, którzy tak bardzo zawiedli w poprzednim spotkaniu, teraz ma coś i sobie i trenerowi i kibicom do udowodnienia. Szczególnie ten pierwszy – Gomólski – musi się wreszcie przed własną publicznością pokazać z lepszej strony, bo choć jest jednym z najskuteczniejszych zawodników ROW-u w wyjazdowych spotkaniach, tak jego dorobek punktowy wywalczony na domowym torze nie powala na kolana. Kibice liczą, że dziś będzie zdecydowanie lepiej, tym bardziej że Kacper pochwalił się właśnie dostawą dwóch nowych silników od Petera Johnsa.

Zadanie – czyli wywalczenie dwóch punktów meczowych oraz bonusa rybniczanie będą mieli dziś nieco ułatwione. Goście, czyli zespół z Łodzi przyjedzie bowiem osłabiony brakiem dwóch podstawowych zawodników. Luka Beckera (ma mecz w Anglii) zastąpi Ben Ernst, a w miejsce odczuwającego jeszcze skutki ostatniego upadku Norberta Kościucha pojawi się za to Piotr Pióro.

Pierwsze spotkanie – nieznacznie, bo 45:43 wygrali łodzianie. Sprawa bonusa jest więc kwestią otwartą. Stawka tego spotkania jest niesamowicie wysoka. ROW już dziś, na trzy kolejki przed końcem sezonu zasadniczego, może zapewnić sobie miejsce w play-offach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto