Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psi wybieg w Rybniku czy jest bezpieczny dla czworonogów? [ZDJĘCIA]

Aleksander Król
Pierwszy psi wybieg w Rybniku gotowy. Zapytaliśmy rybniczan, jak podoba się raj dla ich psów. Okazuje się, że nie wszystko tu gra. - Przeszkody są niebezpieczne, brakuje instrukcji - mówią niektórzy właściciele. A Wam jak się podoba nowy wybieg dla psów.

Psi wybieg w Rybniku czy jest bezpieczny dla czworonogów?

Na Nowinach powstał pierwszy z psich wybiegów w Rybniku. To dobrze. Chociaż oficjalnie zostanie otwarty dopiero w niedzielę, już teraz można tam spotkać wielu rybniczan ze swoimi pupilami. Większości wybieg dla czworonogów się podoba, ale są i tacy właściciele, którzy uważają, że pewne rzeczy trzeba poprawić, a już na pewno wziąć pod uwagę, przy tworzeniu kolejnych takich miejsc.

Najwięcej dyskusji budzi punkt trzeci regulaminu, zamieszczonego przy wejściu na teren ogrodzonego wybiegu przy ul. Góreckiego: “psy na terenie mogą być zwalniane ze smyczy, jednak pod warunkiem, że pies ma założony kaganiec, a właściciel (opiekun) ma możliwość bezpośredniej kontroli nad jego zachowaniem”. - Po to buduje się takie wybiegi, żeby psy mogły biegać swobodnie, a nie na smyczy i w kagańcu - zauważa pani Agnieszka, którą spotkaliśmy w “psim raju”. Jej mała “Myszka” oczywiście kagańca nie miała.

Zresztą inne czworonogi, biegające luźno po ogrodzonym terenie też nie. Ale uwag jest więcej, także do samych przeszkód, które ustawiono na terenie wybiegu.

- Ja amatorsko trenuję agility, więc mam pojęcie na temat przeszkód. Uważam, że niektóre z nich są wręcz niebezpieczne dla psów. Np. “stacjonata”, albo inaczej “hopka” jest tak skonstruowana, że pies nie ma możliwości skakania na różnych wysokościach. Tych tyczek nie da się wyjąć. Moje pieski są malutkie, one może znają tę przeszkodę, ale ja bym nie pozwoliła im przez coś takiego skakać. Psa powinno się uczyć od najmniejszego pułapu, a potem stopniowo podwyższać poprzeczkę - mówi Kamila Bieńczak, która trenuje swoje pieski Liskę i Bolta w klubie agility w Katowicach. Jej zdaniem nie do końca przemyślane są też inne przeszkody.

- Koło (opona) jest za szerokie. I także powieszone na takiej wysokości, że dla małych psów się nie nadaje. Z kolei duży pies ma kłopoty się zmieścić, bo powinien mieć duży rozbieg, a ze względu na rosnące drzewa rozbiegu nie ma - mówi pani Kamila. Zauważa, że przy każdej z przeszkód powinna znajdować się też instrukcja, jak trenować z psem, podobna do tych, które zamieszczane są na siłowniach pod chmurką. - Żeby właściciele nie ciągnęli na siłę tych biednych psów na te przeszkody - mówi. Kolejnym minusem jest nierówny teren. - Pies biegnąc może wpaść w dołki, łatwo o kontuzje. Chyba niefortunnie wybrano teren - dodaje Bieńczak.

Tymczasem pani Annie, jej dzieciom - Jasiowi i Adasiowi, a przede wszystkim ich psu “Gizmo” - wybieg się bardzo podoba. - Nigdy nie byliśmy z psem na żadnym szkoleniu. Czas zacząć go ćwiczyć - mówi pani Anna.

Otwarcie wybiegu zaplanowano na najbliższą niedzielę. - Powstaną kolejne takie miejsca w Boguszowicach przy ul. Braci Nalazków i w dzielnicy Smolna przy Obwiedni Południowej - mówi Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika. Koszt jednego wybiegu to 22 tys. zł, plus 4,8 tys. zł za przeszkody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto