MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przezorni motocykliści

ADRIAN KARPETA
Zajęcia prowadzi Danuta Górka z PCK-u.  ADRIAN KARPETA
Zajęcia prowadzi Danuta Górka z PCK-u. ADRIAN KARPETA
Motocykliści - członkowie internetowej grupy dyskusyjnej postanowili nauczyć się zasad udzielania pierwszej, przedmedycznej pomocy. - Motocykliści podczas kolizji są najbardziej narażeni na obrażenia.

Motocykliści - członkowie internetowej grupy dyskusyjnej postanowili nauczyć się zasad udzielania pierwszej, przedmedycznej pomocy. - Motocykliści podczas kolizji są najbardziej narażeni na obrażenia. Poza ubiorem, który nie zawsze jest właściwy, nic nas nie chroni - mówi Rafał Augustyński z Rybnika. Rafał ma 29 lat. Jeździ niemal od dziecka. Najpierw prowadził motorowery. Od prawie dziesięciu lat jeździ motocyklami. Obecnie posiada maszynę o nazwie Yamaha XJ 600. W sezonie pokonuje na motorze średnio 5-7 tys. kilometrów. Bywały jednak już takie, kiedy przejechał nawet 20 tys. km!

- Kiedyś z żoną wracaliśmy z Czech. Panowały złe warunki, padał deszcz. Zahamowałem, wpadliśmy w poślizg. Przewróciliśmy się, motor mnie przygniótł - wspomina Rafał. - Przejeżdżało mnóstwo aut i motorów. Nikt się nawet nie zatrzymał.

Na szczęście wówczas nic się nie stało, ale rybniczanin do dziś pamięta to zdarzenie. Między innymi dlatego postanowił zorganizować kurs udzielania pierwszej pomocy. - Jeśli poznamy zasady, będziemy wiedzieli jak się zachować, wówczas widząc człowieka, potrzebującego pomocy, na pewno z nią pospieszymy - twierdzą motocykliści.

Kurs rozpoczął się w sobotę. Uczestniczy w nim dwanaście osób z Rybnika, a także z Katowic, Gliwic czy Tychów. Większość stanowią panowie, ale są również kobiety. 28-letnia Ola Karpińska jest motocyklistką od czterech lat. - Na szczęście jeszcze nigdy nie potrzebowałam pomocy, nigdy też nie byłam świadkiem wypadku - mówi rybniczanka. Jeździ jednak sporo. Ma za sobą m.in. udział w motocyklowej wyprawie do Włoch. - Nigdy nie wiadomo, co spotka mnie na drodze. Postanowiłam więc wziąć udział w tym kursie i przypomnieć sobie zasady pierwszej pomocy. Bo choć większość z nas wie coś na ten temat, to w praktyce mogłoby być różnie - twierdzi motocyklistka.

Praktyczne zajęcia prowadzi Danuta Górka z knurowskiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża. W czasie pierwszych zajęć mówiono m.in. o tym, jak rozpoznać, czy ranny oddycha. Ćwiczono także pozycję boczną ustaloną, która jest najbezpieczniejsza dla ofiary wypadku (pod warunkiem, że nie doznała ona np. urazu kręgosłupa). Kolejne zajęcia odbędą się w najbliższy weekend. Później wszystkich uczestników kursu czeka egzamin.

- Jeśli tylko znajdą się kolejni chętni, jesteśmy w stanie powtórzyć to przedsięwzięcie - zapewnia Rafał Augustyński.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto