Prezentacja żużlowców ROW Rybnik. Klub będzie miał sponsora tytularnego? WIDEO ZDJĘCIA

Spotkanie, które tradycyjnie odbyło się w hali sportowej w Boguszowicach nie ograniczało się jedynie do prezentacji rybnickich żużlowców. Organizatorzy imprezy przygotowali projekcję specjalnego filmu, który był podsumowaniem sezonu 2018. Ponadto po ostatnich słowach prezesa Krzysztofa Mrozka, zgromadzeni w hali kibice mogli zdobyć zdjęcia i autografy żużlowców oraz poczęstować się specjalnie przygotowanymi na tę okazję pączkami.

Jednak najważniejszym wydarzeniem była zbiórka pieniędzy na leczenie Pawła Reka.

- Paweł aktualnie jest rehabilitowany w ramach kolejnego turnusu u profesora Talara w klinice w Iławie. Cały czas robi delikatne postępy. Plusem jest to, że w końcu zaczął się uśmiechać. To znaczy, że nas rozumie, chociaż nie potrafi tego jeszcze powiedzieć – mówił na scenie ojciec chłopca Marcin Rek.

Kibice wykazali się wielką hojnością, a w rolę zbierającego datki wcielił się sam prezes Krzysztof Mrozek.

Przed prezentacją kadry na sezon 2019 wspominano również poprzedni sezon oraz bolesną porażkę w meczu rewanżowym ze Speed Carem Motorem Lublin.

– Mieliśmy wielkie nadzieje. Myślę, że po tym co się stało wszyscy byli w stanie przedzawałowym – podsumował nieudany mecz prezydent Piotr Kuczera.

Wszyscy na czele z kapitanem Kacprem Woryną zgodnie podkreślają, że cel na nowy sezon jest tylko jeden – awans do Ekstraligi. Starzy zawodnicy z optymizmem patrzą w przyszłość, a nowi zapowiadają walkę o pierwszy skład.

Nikt nie narzeka na kontuzje. O uraz z poprzedniego sezonu został zapytany również Daniel Bewley. Zawodnik doszedł już do siebie, a podczas prezentacji chwalił prezesa ROW-u Rybnik.

- Krzysztof Mrozek jest dla mnie bardzo miłym człowiekiem, który cały czas troszczy się o moje zdrowie – powiedział Brytyjczyk.

Warto przypomnieć, że obrażenia Brytyjczyka były bardzo poważne, co w bardzo obrazowy sposób podsumował Mrozek w filmie podsumowującym sezon – Przy urazach jakie odniósł Daniel i jego 48 kilogramach, początkowo myślałem, że został zabity – powiedział prezes ROW-u. W trakcie meczu w lidze angielskiej Bewley złamał kość udową w pięciu miejscach, doznał złamań prawego barku i lewego nadgarstka.

Najważniejsze deklaracje padły na koniec spotkania, kiedy na scenie przemówił prezes Mrozek.

- Wydaje mi się, że jesteśmy bardzo blisko porozumienia w rozmowach z pewną spółką. Dlatego zapraszam kibiców na pierwszy mecz w Rybniku. Może się okazać, że będziemy musieli trochę wydłużyć nazwę drużyny – powiedział Mrozek sugerując, że Rybnik może mieć sponsora tytularnego.

Kolejna deklaracja dotyczyła meczu narodowej kadry w Rybniku:

- W dzień Święta Wojska Polskiego reprezentacja Polski pojawi się na stadionie przy ulicy Gliwickiej – zakomunikował prezes ROW-u.

Ponadto w ramach pauzy w jednej kolejce rundy zasadniczej, rybniczanie pojadą w meczu przeciwko drużynie z Ekstraligi. Jeszcze nie wiadomo kto będzie przeciwnikiem. Termin również pozostaje do ustalenia.