Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premier podziękował 6-letniemu Rafałowi z Rybnika, który uratował mamę. Posłuchaj nagrania. Chłopiec zachował zimną krew WIDEO

OSA
Mateusz Morawiecki pogratulował sześcioletniemu bohaterowi z Rybnika
Mateusz Morawiecki pogratulował sześcioletniemu bohaterowi z Rybnika OSA
Sześcioletni Rafał z Rybnika spotkał się z Mateuszem Morawieckim. Premier przyjechał do Katowic, żeby pogratulować odwagi małemu bohaterowi, który uratował życie swojej mamy. Kiedy ta zasłabła, Rafał nie wpadł w panikę. Wybrał w telefonie numer 112 i wezwał pomoc.

6-letni Rafał z Rybnika spotkał się z premierem. Mateusz Morawiecki pogratulował małemu bohaterowi

Rafał Kluczniok to sześcioletni bohater z Rybnika. Gdy jego mama straciła przytomność i upadła na podłogę, podbiegł do telefonu i zadzwonił pod numer alarmowy 112. Jego wzorowe zachowanie uratowało jej życie, a Rafał stał się bohaterem.

30 stycznia w Katowicach z Rafałem spotkał się Mateusz Morawiecki. Premier przyjechał tam specjalnie, żeby pogratulować chłopcu odwagi.

- Rafale, naprawdę wykazałeś się ogromną przytomnością umysłu. Wszyscy, tak jak ty, powinni mieć w pamięci ten numer - 112. To naprawdę może uratować życie - mówił Mateusz Morawiecki.

Premier oraz wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek, przekazali sześciolatkowi pamiątkowe upominki. W tym flagę państwową RP.

Nie był to pierwszy raz, kiedy Rafał uratował życie swojej mamy. Angelika od urodzenia choruje na serce. Kiedyś zasłabła prowadząc Rafała do przedszkola. - Jechał radiowóz i Rafałek zaczął im macha - opowiada mama chłopca.

CZYTAJ TAKŻE:
Sześciolatek z Rybnika jest superbohaterem! Odwiedziliśmy Rafała co uratował mamę REPORTAŻ

Chłopiec zachował się wzorowo. Dobrze wiedział, co ma robić

Dzwoniąc pod 112 Rafał połączył się z Wydział Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. 30 stycznia zwiedził to miejsce razem z premierem.

- Na początku powiedział, że jest dzieckiem i został sam w domu z mamą, a ta się przewróciła i leży nieprzytomna. Później sprawdził, czy oddycha, podał adres i ładnie się przedstawił, a ja połączyłem go z pogotowiem - opowiada Maksymilian Glumek z WCPR.

Sześciolatek zachował się wzorowo. Posłuchaj całego naganie

- Co ciekawe, dzieci raczej są spokojne, nie zadają niepotrzebnych pytań, nie wpadają w panikę - dodaje dyspozytor, dla którego najważniejsze jest ustalenie miejsca zdarzenia. Później bada się jego klasyfikację, żeby na miejsce rozdysponować odpowiednie służby. Na końcu sprawdzane są dane osobowe zgłaszającego.

- Uczyliśmy go, co ma robić, kiedy zadzwoni pod 112, ale w życiu bym nie pomyślała, że tak dobrze sobie poradzi - przyznaje mama Rafała.

- Jesteś naprawdę dzielny. Obyś nigdy już nie musiał dzwonić pod ten numer - dodaje premier.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto