- Z trudem dociera do mnie ta informacja, że Wojtka nie ma wśród nas. Pojechał na urlop i ten urlop będzie bardzo długi. Zostaje wielki żal - mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.
Wojciech Student był jego pełnomocnikiem, jednym z najbliższych współpracowników. Znany rybnicki architekt odpowiadał w UM za inwestycje oraz gospodarkę przestrzenną.
- Wiem, że żył miastem, było dla niego ważne. Miał bardzo dużo projektów w swojej głowie, w przygotowaniu, w różnych koncepcjach. Część udało mu się zrealizować, inne jeszcze czekały - mówi Kuczera.
Przyznaje, jak wiele Rybnik zawdzięcza Studentowi.
- Kwestia zagospodarowania „Juliusza” była jego dziełem, podobnie pomysł na zagęszczenie śródmieścia, rozbudowę budownictwa komunalnego w centrum, to wszystko jego wizje. Wojtek był też wielkim propagatorem jazdy na rowerze i to, co powstaje w infrastrukturze rowerowej to też jego przemyślenia - mówi Piotr Kuczera.
Dodaje, że trzy lata ciężkiej pracy Studenta dla Rybnika na pewno odbiją się na kształcie miasta w przyszłości.
- Przy wielu sprawach, tak jak w przypadku zagospodarowania „Juliusza” , jesteśmy w połowie drogi - mamy własności, projekty, staramy się o środki, powstały koncepcje. Wierzę, że jego duch będzie cały czas z nami, będzie nam towarzyszył, by te pomysły przekuwać w gotowe projekty - mówi Kuczera.
Dodaje, że jest coś symbolicznego w tym, że Wojciech Student zmarł w Rzymie.
- Architekt, który zawsze bardzo sobie cenił piękno. Przywiązywał do tego wielką wagę, do ładu przestrzennego, porządku. Umarł w mieście, które jest symbolem tego wszystkiego - mówi Kuczera.- Wytyczył w wielu miejscach jasny szlak, plan jest czytelny. Będziemy za nim podążać. Choć będzie mi brakowało świeżego spojrzenia i jego bardzo dużego doświadczenia. To duża strata dla miasta - mówi.
Wojciech Student był osobą bardzo cenioną w środowisku architektów.
WIĘCEJ CZYTAJ DZIŚ W DZIENNIKU ZACHODNIM
TUTAJ:
Wojciech Student nie żyje. To duża strata dla Rybnika i Śląska
Widowiskowy egzamin dla policyjnych wierzchowców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?