Policja Rybnik: ścigali pijanego pirata drogowego...
Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał, autem, potem pieszo, w końcu rzucił się na mundurowych, którzy go zatrzymali. Lista przewinień 29-latka z Czerwionki-Leszczyn jest bardzo długa. - Nie dość, że jechał po pijaku okazało się, że nie miał prawa jazdy, ani ubezpieczenia samochodu - wyjaśnia Anna Karkoszka z rybnickiej policji.
Cała akcja zaczęła się na ulicy Wiejskiej w Rybniku: policjanci ruchu drogowego z rybnickiej komendy, dali sygnał do zatrzymania kierującemu fordem. Mężczyzna nie zatrzymał się i jechał wprost na policjanta, któremu w ostatniej chwili udało się odskoczyć i uniknąć potrącenia.
- Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Na ulicy Raciborskiej kierujący porzucił samochód i kontynuował ucieczkę. Po krótkim pieszym pościgu, policjanci zatrzymali mężczyznę. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn. Uciekinier podczas doprowadzenia do radiowozu nie wykonywał poleceń wydawanych przez mundurowych, stawiając czynny i bierny opór. Był agresywny, słownie znieważał policjantów oraz naruszył ich nietykalność cielesną - wyjaśnia Anna Karkoszka.
Kierowca wydmuchał promil alkoholu. Nie ma prawka, ani OC forda. - Podejrzany usłyszał już zarzuty znieważenia interweniujących funkcjonariuszy policji, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz wywierania wpływu na czynności urzędowe, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia. Okazało się, że mężczyzna dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy. 29-latek odpowie także za jazdę bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz brak wymaganych dokumentów podczas kontroli - dodaje.
Policja Rybnik: ścigali pijanego pirata drogowego...**Co sądzicie o tej sprawie?**
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?